« poprzedni wątek | następny wątek » |
271. Data: 2010-03-08 23:13:07
Temat: Re: Temat stary jak świat.XL pisze:
> Dokładnie. I to zielonym do góry...
Dorabiasz ideologię do ideologii. Gdybyś miała wolne ręce i podałby Ci
kolorowym do góry, to byś przyjęła?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
272. Data: 2010-03-08 23:13:20
Temat: Re: Temat stary jak świat.XL pisze:
> Dnia Mon, 08 Mar 2010 23:55:56 +0100, medea napisał(a):
>
>> XL pisze:
>>
>>> A jak go potraktowałam? - otrzymał promienny uśmiech :-)
>> Bardzo promienny:
>> "usłyszał ode mnie
>> (przez zęby i portfel)
>
> A co, mialam wypuścić portfel z zębów? - wyszczerzyłam je (bo mam) w
> uśmiechu razem z portfelem.
Samymi wargami to trochę ciężko byłoby ten portfel utrzymać ;)
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
273. Data: 2010-03-08 23:15:19
Temat: Re: Temat stary jak świat.medea pisze:
> XL pisze:
>
>> A co, mialam wypuścić portfel z zębów? - wyszczerzyłam je (bo mam)
>
> No tak, nie wiem, jak to jest, bo ja nie mam.
Oplułam monitor. Niniejszym wszystkich przepraszam. Sztuczna szczęka
moczy się w szklance ;)))
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
274. Data: 2010-03-08 23:23:19
Temat: Re: Temat stary jak świat.Paulinka pisze:
> medea pisze:
>> XL pisze:
>>
>>> A co, mialam wypuścić portfel z zębów? - wyszczerzyłam je (bo mam)
>>
>> No tak, nie wiem, jak to jest, bo ja nie mam.
>
> Oplułam monitor. Niniejszym wszystkich przepraszam. Sztuczna szczęka
> moczy się w szklance ;)))
Ja mojej też często zapominam do sklepu zabrać.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
275. Data: 2010-03-08 23:23:40
Temat: Re: Temat stary jak świat.Dnia Tue, 09 Mar 2010 00:10:58 +0100, medea napisał(a):
> XL pisze:
>
>> A co, mialam wypuścić portfel z zębów? - wyszczerzyłam je (bo mam)
>
> No tak, nie wiem, jak to jest, bo ja nie mam.
>
> Ewa
To poćwicz z portfelem :-)
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
276. Data: 2010-03-08 23:24:31
Temat: Re: Temat stary jak świat.Dnia Tue, 09 Mar 2010 00:12:10 +0100, medea napisał(a):
> XL pisze:
>> Dnia Tue, 9 Mar 2010 00:01:49 +0100, XL napisał(a):
>>
>>> Dnia Mon, 08 Mar 2010 23:52:32 +0100, medea napisał(a):
>>>
>>>> XL pisze:
>>>>
>>>>> Wychowanie w wierze to nie ewidentna ewangelizacja, ale stwarzanie do niej
>>>>> warunków dziecku, zgodnie z intencjami jego rodziców.
>>>> Nie stworzysz warunków, jeśli nie zadbasz o kontakty z dzieckiem.
>>>>
>>>> Ewa, i tak wkoło Macieju.
>>> A mówię gdzieś, ze zabraniam dbać??? Mówię o tym, że na kontaktach się
>>> zwykle kończą oczekiwania.
>>
>> ...i na prezentach.
>
> Jeśli żyją rodzice biologiczni i dbają o ewangelizację, to chyba
> chrzestny nie musi się akurat do tego wtrącać?
>
> Ewa
Chyba nie, ale nie musi też zabierać dziecka na lody zamiast rodziców. Może
oczywiście.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
277. Data: 2010-03-08 23:25:16
Temat: Re: Temat stary jak świat.Dnia Tue, 09 Mar 2010 00:13:07 +0100, medea napisał(a):
> XL pisze:
>
>> Dokładnie. I to zielonym do góry...
>
> Dorabiasz ideologię do ideologii. Gdybyś miała wolne ręce i podałby Ci
> kolorowym do góry, to byś przyjęła?
>
> Ewa
Nie, ale uśmiechnęłabym się bardziej słonecznie. Myslisz, ze mniej by się
zdziwił?
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
278. Data: 2010-03-08 23:28:49
Temat: Re: Temat stary jak świat.medea pisze:
> Paulinka pisze:
>> medea pisze:
>>> XL pisze:
>>>
>>>> A co, mialam wypuścić portfel z zębów? - wyszczerzyłam je (bo mam)
>>>
>>> No tak, nie wiem, jak to jest, bo ja nie mam.
>>
>> Oplułam monitor. Niniejszym wszystkich przepraszam. Sztuczna szczęka
>> moczy się w szklance ;)))
>
> Ja mojej też często zapominam do sklepu zabrać.
A potem seplenisz poplosę tsy pielsi z kulcaka? ;)
--
Paulinka i
poniedziałkowa głupawka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
279. Data: 2010-03-08 23:29:39
Temat: Re: Temat stary jak świat.Dnia Tue, 09 Mar 2010 00:24:52 +0100, Ender napisał(a):
> medea pisze:
>> XL pisze:
>>
>>> Dokładnie. I to zielonym do góry...
>>
>> Dorabiasz ideologię do ideologii. Gdybyś miała wolne ręce i podałby Ci
>> kolorowym do góry, to byś przyjęła?
>
> Jakby nie chciała przyjąć to najwyżej uprzejmie by podziękowała.
> Nie wydaje ci się, że Ixi jest dorosłą kobietą i z pewnością wiedziałby
> jak się stosownie zachować, a nie niewydarzoną nastolatką, co chyba od
> jakiegoś czasu wyraźnie tu sugerujesz?
> Jeśli to jest jakaś forma projekcji to chyba nie największej powagi.
> Ufam, że twoje pytania nie zamienią się z czasem w mało eleganckie
> i troszkę napastliwe insynuacje? ;-)
> ENder
>
>
> PS i z dobrego serca odradzałbym wszelkie ewentualne odpowiedzi w tonie
> 'uciekaj' ;-)
Ależ już się zamieniły - bylo już o pianie na moich ustach w kontekscie
Dnia Kobiet.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
280. Data: 2010-03-08 23:31:12
Temat: Re: Temat stary jak świat.XL pisze:
> Dnia Tue, 09 Mar 2010 00:12:10 +0100, medea napisał(a):
>
>> XL pisze:
>>> Dnia Tue, 9 Mar 2010 00:01:49 +0100, XL napisał(a):
>>>
>>>> Dnia Mon, 08 Mar 2010 23:52:32 +0100, medea napisał(a):
>>>>
>>>>> XL pisze:
>>>>>
>>>>>> Wychowanie w wierze to nie ewidentna ewangelizacja, ale stwarzanie do niej
>>>>>> warunków dziecku, zgodnie z intencjami jego rodziców.
>>>>> Nie stworzysz warunków, jeśli nie zadbasz o kontakty z dzieckiem.
>>>>>
>>>>> Ewa, i tak wkoło Macieju.
>>>> A mówię gdzieś, ze zabraniam dbać??? Mówię o tym, że na kontaktach się
>>>> zwykle kończą oczekiwania.
>>> ...i na prezentach.
>> Jeśli żyją rodzice biologiczni i dbają o ewangelizację, to chyba
>> chrzestny nie musi się akurat do tego wtrącać?
>>
>> Ewa
>
> Chyba nie, ale nie musi też zabierać dziecka na lody zamiast rodziców. Może
> oczywiście.
To by było okrutne, jakby zabrał na lody rodziców zamiast dziecko. Tak
mi się wydaje.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |