Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Teoria o'błędnego koła Re: Teoria o'błędnego koła

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Teoria o'błędnego koła

« poprzedni post następny post »
Data: 2005-11-04 15:39:20
Temat: Re: Teoria o'błędnego koła
Od: "tren R" <p...@b...plonk>
Pokaż wszystkie nagłówki

"... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> napisał(a):

> Widzisz tren - kłopot w tym, ze permanentnie opuszczasz istotne
> zagadnienia, albo ich nie dostrzegając, albo wypierając jako
niezrozumiałe. Już sam
> ten fakt (do którego się przyznajesz niefrasobliwą formą uczestnictwa),
powinien
> cię uczulić na możliwość popełniania błędów.
>
> Skutek może być poniekąd taki, jak rozmawianie ze ślepym o kolorach bądź
> głuchym o barwach brzmień. Bądź łaskaw wziąć to pod rozwagę.

witam po przerwie.
zastanawiam się, co bardziej skłania mnie do odpisania tobie - czy chcę
abyś wiedział, że doceniam twoje zaangazowanie w korespondencję, czy może
chcę abyś nie miał wrażenia, że mi "w piety poszło" .. :D
nie zostawię cię z ta zagadką - wybieram wariant pierwszy.

to, co w tobie cenię, to fakt, że angażujesz się (w przeciwieństwie do mnie
doprawdy) w dyskurs z interlokutorem, który stoi poniekąd po przeciwnej
stronie barykady. piszę "poniekąd" - bo strony tej barykady nie sa do końca
zdefiniowane a i sama barykada wydaje się nie mieć materialnej postaci. to
barykada złozona raczej z tych pojęciowych worków piasku.

to, co mi się w tobie nie podoba, to zapędy dydaktyczne połączone z
nieskrywaną (dla mnie widoczną) chęcią wpływu na mnie poprzez argumenty,
które do mnie całkowicie nie trafiają. uzywasz widocznie całkowicie innych
metaprogramów.

to moje opinie o tobie - w jakimś, oczywiście, uproszczonym ujęciu. nie
proś mnie o ich rozwijanie - that's ALL.
:)


> I już to zdanie wystarczy, by znaleźć rozwiązanie. Jesteś niewolnikiem
> Newtona i jego praw. Niewolnikiem uproszczeń. O takich niewolnikach
> pisałem już kiedyś jak o korkach tańczących na oceanie zdarzeń. Ludzi
> pozbawionych wyobrażenia i rozumienia relatywizmu.

jestem niewolnikiem prawdy, jeśli tego jeszcze nie rozumiesz.
a przynajmniej staram się nim być - nie jest to łatwe.

> Czy kiedykolwiek ktoś powiedział o Tobie "perfekcjonista"?
> Sądząc tylko po staranności Twego tekstu - nie sądzę. Ale przybliż.

nie jestem perfekcjonistą.

> No widzisz - nie odróżniasz kto, co mówi i dlaczego. Zbyt wiele zagadnień
> opuściłeś bujając się bez świadomości bujania.

bujasz - jak zwykle zresztą.
zbyt długo się bujałeś chłopie - a teraz wymiotujesz świadomością tego
bujania.
i nie wiesz jak przestać.

> Twoje ograniczenie można ciągle sprowadzić do tego samego przykładu -
> deszczu w Pcimiu, który przeciął miasteczko na dwie części - suchą i
> mokrą.
> Tobie przyszło wykonać reportaż z Pcimia - trafiłeś więc do Genowefy
> Czarniawskiej (Pcim Górny), która płomiennie opisała ci padający za
> oknami desc. Niestety, publikacja mało precyzyjnego artykułu
> zbulwersowała
> Zenobię Białko z Pcimia Dolnego, która nie widziała za oknami żadnego
> descu, a nawet chodziła wieczorem z konewką aby podlewać ogrodowe.
> Dopóki nie rozwiążesz tego pozornego paradoksu we własnej głowie, nie
> mamy o czym rozmawiać. A rozwiązanie trzeba ekstrapolować na cały,
> dostępny ci świat doznań i relacji.

że tak powiem - 'gupoty' ubrane w zgrabne i smieszne opowiadanko. sam sie z
niego podsmiewałem. ale dopóki nie zrozumiesz, że dla mnie oczywiste jest,
że nie jest to kwestia tego czy desc padał czy nie padał i w którym pcimiu
(ale chybaś przebywał akuratnie w pcimiu górnym, bo to co gadasz, świadczy
o tym, że piorun jakowyś w łepetynę ci buchnął) to nie mamy o czym gadac.
dopóki nie rozwiązesz tego paradoksu, który zniewolił twój umysł i zatruł
relatywizmem.

ja widze to prosto - obydwie babiny mówia tylko to co widzialy. genowefa
nie zadzwoniła do zenobii, jak to ma w zwyczaju i nie dowiedziała się, ze
właśnie kiedy u niej pada, u zenobii pikna pogoda.
kwestia braku informacji.
mam powtórzyć?
INFORMACJI.

ty utrzymujesz że można przyjąć, że w pcimiu padało albo nie padało - i
będzie to kwestia punktu widzenia, ale prawda jest nie do ustalenia. a
prawda jest prosta. prsota i piękna. prosta - w tym przypadku, a piękna -
generalnie.

>> w przekomarzaniu się tkwi imho duży potencjał :)
> Zgadza się. Tkwi spory potencjał. Zobaczmy jaki....

a jesteś w stanie zobaczyć?
może to jest poza twoim polem percepcji, kotku?


> Jednym słowem optujesz za różnorodnością biologiczną, czy też za
> różnorodnością w zwalczaniu komarów? Nawet jeśli to drugie, to nie
> przejmuj się - to w końcu dzieło komara, aby się przystosował do
> zastanych warunków. Jak się nie przystosuje, to po prostu nie przeżyje.
> Chrońmy więc "swoich" przed wszelką plagą "obcych". Po trupach.
> Dobrze zrozumiałem?

nie optowałem tu za niczym, poza wskazywaniem na różnorodność.
dopowiedziałes sobie te trupy. to też jest diagnostyczne, kotku.


> Ja jednak usiłuję traktować Cię poważnie i tłumaczę, że wycięte tu słowa
> nie pojawiły się w próżni, ale w układzie relacyjnym i jako czynnik
> ingerujący swym pojawieniem się _musiały_ zmienić ten układ. Co też
uczyniły. A Ty
> coś tu za przeproszeniem /.../ o nietrafności prognoz.

wiem - znam cię już nieco :)
zdjęcia, fotografie, relacje. ale one nie blakną tak szybko, kotku.


> Nie aspiruję do ideału - zdaje się że coś takiego zakładasz. Natomiast
> mówiąc,
> iż "rzeczywistość skrzeczy" dajesz potwierdzenie poprawności wyżej
> wyłuszczonej przez mnie tezy. Skrzeczy - to czas teraźniejszy. Cokolwiek
> pod tym rozumiesz, nie jest to czas, na jaki wykonywana była "prognoza"
> wraz z "ingerencją".

jeśli wchodząc do twojego domu, stwierdzę, że "coś tu śmierdzi", to będzie
to znaczyło, że wcześniej nie śmierdziało? a jesli wychodząc, powiem po raz
kolejny - "starsznie śmierdzi" - to co - wczesniej również nie smierdziało?

daruj sobie te lingwistyczne dowody. śmierdzą.


> > Włosy, tak jak i wszystkie faktycznie istniejące elementy fizyczne
> dowolnych bytów ożywionych, służą do podświadomej komunikacji
wewnątrzgatunkowej.

tylko?
nie bądź taki ograniczony.
a np nie chronią mózgu przed słońcem?


> Natura ich nie eliminuje (niemowlęta mają, statystycznie, dość bujne
> owłosienie) gdyż zaspokajają dodatkowo nasze potrzeby estetyczne (tak jak
pawi ogon)
> i dzięki temu odpowiednia pula genowa jest przekazywana tam gdzie trzeba.

czyli natura zachowuje się tak jak jej to nasza estetyka dyktuje?
co ty tu /.../?

>
> A jeśli pytasz, o łysiejące główki starszych panów i pań - no to chyba
> sam już
> znajdziesz odpowiedź. Natura ma "swój interes" w tym, by akt prokreacji
> dokonywał się w stosownym wieku (pamiętaj - i nie tylko Flyer ;)).

ot właśnie - kojarzysz dydaktyzm?
no to masz.
choć to raczej smrodek dydaktyczny :)
(pamiętaj - nie myl z 'samorodkiem')

a odnosząc się do meritum - rozumiem, że natura pozbawia nas włosów bo nie
chce żebyśmy ze sobą sypiali w pewnym wieku, jawolh?
lepszych mechanizmów ta natura nie ma?
ciekawe czemu viagra się tak dobrze sprzedaje... :)


>> a jesteś w stanie powiedzieć ile jeszcze przed nami?
>
> O ile dostanę wystarczającą ilość czasu na przemyślenie sprawy.
> Ty mi go niestety dać nie możesz.

nie jesteś.
nie jesteś i nie będziesz - ot co.
ale myśl - to przynajmniej zbliży cię do wskazania ile już za nami.


> To jak sobie wyobrażasz ideał Twojego respondenta?
> Czy może byłbyś nim Ty sam?

jest tu takich kilku :)
a ty dla siebie jesteś idealnym korespondentem?
czy może nie?


>> i niechaj nie niepokoi cię moja tendencja do rozdzielania na czarne i
>> białe. dzięki takiej tendencji człowiek zmierza w dobrą stronę.
>> na mapie nie ma 16 stron świata i 32 podstron. mapa jest czarno biała.
>>
>> niektórzy nie potrafią jej czytać, ale dla tych powstał gps i mapa w
>> komórce.
>
> Moim zdaniem to, co tu proponujesz to najczystszy zamordyzm.
> Inaczej mówiąc - zalążki totalitaryzmu. Chcesz w sposób odgórny podzielić
> ożywionych na kumatych i niekumatych, na oświeconych i nieoświeconych,
> wyręczając ich w rozróżnianiu stron świata.
> Upraszczanie i systematyzowanie informacji, to konieczność egzystencjalna
> i prawidłowość ewolucyjna. Jednak wtykanie ludzkich paszcz do chlewików
> z gotową, przetworzoną stosownie czarno-białą papką pokarmową - to
> bandytyzm.

nie imputuj mi tu, dobra?
zgodzę sie z tym, że ja staram się upraszczać i systematyzować, ale nikogo
do gotowego na sznurku nie ciągnę. wręcz przeciwnie - uważam, że nie ma to
jak własne doświadczenie.


>> chodziło mi dokłądnie o tę twoją 'wstrzemięźliwość', któą ja wolę
>> nazywać
>> 'zamydlaniem'. :)
>
> W takim razie ja, Twój brak wstrzemięźliwości w rozdzielaniu świata na
> czarny i biały nazwę tchórzliwą i nieodpowiedzialną ucieczką od prawdy,
> a jeśli będziesz ten model propagował z użyciem miecza i ognia - nazwę
> to totalitaryzmem w sutannie (kołtunerią też niestety trzeba się zajmować,

> bo potrafi być równie mocna w gębie i realnie szkodliwa).

kotku
zapamiętaj - kto mieczem wojuje od miecza ginie.
zapamiętaj to sobie i przypomnij zgromadzonym wszystkie miecze wymierzone w
twoją stronę. i zapytaj się siebie - dlaczego tak właśnie jest?
"a jeśli będziesz propagował... to.." - proponuję unikac tego typu
deklaracji, bo mogą byc odebrane przeze mnie jako głupkowata gra, obliczona
na moją ewakuację. a chyba tego nie chcesz. nie chcesz, prawda?
i jeszcze jedno - stawiasz się poza kołtunerią?
no pięknie, szlachetny panie.
czy mówiłem ci już, że z twych cudnie i zgrabnie sączonych słów, co jakiś
czas wylewa się potok cuchnącej pogardy dla ludzi? mam wrażenie, że
zwracałem ci na to uwagę, jeśli nie - zastanów się nad tym. i nie chodzi mi
o cyzelowanie formy twoich postów - w tym jesteś świetny. chodzi mi o to co
tak naprawde myślisz o innych. i jak kategoryzujesz sobie ludzi - bo skoro
mi zarzucasz takie systematyzowanie - to mam akurat dobry przykład na to, w
jaki sposób ty to praktykujesz. światli i kołtuneria. ja oni. mam ci
przypomniec jeszcze kolory w twoim czytniku? różne dla ludzi o róznej
"wartości"?


>> w tym sęk, all, że ty nie masz twarzy...
>
> Jeśli w takim samym znaczeniu jak to, ze ty trenie nie masz twarzy - to
> nie mam nic przeciwko. W końcu i na moim i na twoim miejscu w Alei
> Użytkowników psphome są tylko jakieś symboliczne obrazki - u ciebie,
> o ile dobrze pamiętam, to nawet obrazek z dwoma twarzami (pewnie
> jedna czarna a druga biała).

a kto mi taka gębę dorobił? o ile sobie przypominam... TY.
:)

> Jeśli chcesz zobaczyć moją twarz - nie widzę przeszkód - daj znać
> a poślę Ci cokolwiek z bogatej, cyfrowej kolekcji. Oczywiście tylko
> pod warunkiem, że potrafisz odróżnić korespondencję prywatną od
> publicznej.

dziękuje bardzo, nie chcę. wszak masz powazne obawy czy potrafię cos tam
odróżniać. a nie chcę żeby ci się źle spało.

> Ale jeśli masz na myśli twarz w sensie oceny etycznej - to radzę być
> ostrożnym. Zapewniam Cię jeszcze raz, że to, co zostało tu miesiąc temu
> powiedziane przez nadgorliwego w "tworzeniu przyszłości" TT,
> kopiującego przez kilka lat cudze zachowania, których za grosz nie
> zrozumiał (dając tego dowód nie tylko tym wystąpieniem, ale i reakcją
> na krytykę swojej teorii_Y), a co ochoczo zostało podchwycone przez
> niejakiego Pawełka z Niezbeckich - jest ordynarnym zafałszowaniem
> rzeczywistości. I zgodą (jak się domyślam) na wieczne potępienie autora
> ze strony jego własnego sumienia.

radzisz być ostroznym?
ha!
zapewniam cię, że nie napisałem tego przez pryzmat tycztomowego gówienka.
zresztą on tu jeszcze wróci. pod inną nazwą może, może pod tą samą.
zalezy od tego jak podpowie mu jego kolejna teoria.
zresztą nie widze potrzeby o tym pisać, więc tnę.

> "Poznać można tylko to, co można poznać, nie zaś wszystko to, co jest
> prawdą." [J. D. Barrow - fizyk i kosmolog, profesor matematyki,
> astronomii i fizyki w University of Cambridge]

jezuś maria, piszesz do mnie na milion liter a na koniec cytujesz pana
który stoi po mojej stronie. all, kotku, to losowa sygnaturka?
:)




--

Cimoszenie: Skłonnośc do pomyłek; gmatwanie, mataczenie, pokrętny sposób tłumaczenia.

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
04.11 ... z Gormenghast
11.11 ... z Gormenghast
11.11 ... z Gormenghast
11.11 ... z Gormenghast
13.11 Przemysław Dębski
13.11 A6X6I6D
13.11 Przemysław Dębski
13.11 A6X6I6D
13.11 ... Xerxes
14.11 tren R
14.11 tren R
14.11 tren R
25.11 ... z Gormenghast
25.11 ... z Gormenghast
25.11 ... z Gormenghast
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem