Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!newsgat
e.onet.pl!niusy.onet.pl
From: <g...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Tiramisu z i bez mascarpone oraz smalec [dlugie]
Date: 28 Jan 2002 19:23:30 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 63
Message-ID: <1...@n...onet.pl>
References: <3c557b4a$1@news.vogel.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 1012242210 27055 192.168.240.245 (28 Jan 2002 18:23:30 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 28 Jan 2002 18:23:30 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 213.76.110.158, 213.180.130.22
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 5.0; Windows 98; DigExt)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:93763
Ukryj nagłówki
> Czy to pytanie retoryczne czy czekasz na zachete by kontynuowac wątek?
> Ja poproszę o ciąg dalszy ;-))))
>
> pozdrawiam
> Basia
Heja!
Pewnie że czekam na zachęte, bowiem próżny jestem wielce i jakoś muszę
sprowokować zwrócenie uwagi na własną osobe.
Ale... wracając do tiramisu - zrobiłem je zgodnie z kanonicznym przepisem
[brrrrr... nie cierpię tego słowa, jak równeiż wszelkich kanonocznych przeisów
i dyskucji co to jest gulasz albo nie, albo prawdziwa pizza musi byc pieczona w
piecu opalanym drewnem z szamotowymi cegłami - ja po prostu lubię radosne
gotowanie, gdzie nie liczy się precyzja, a liczy sie smak, radość, zabawa,
uśmiech, improwizacja, łut szczęscia, niespodziewanka etc.... - uwielbiema
bywac zapraszany na imprezki, gdzie mam gotowac, a nie wiem co sie znjdzie w
lodówce - a kolację trzeba zrobić wykwintna w 20 minut]
czyli: ... tutaj następuje jedyny "prawidlowy" przepis na tiramisu....
Zrobiłem dwie identyczne [poza użytym serkiem] wersje: jedna z obrzydliwie
drogim marscapone - a 12 zł za 10 dag [uff, poszły dwa pudełka!!!], drugi zaś z
serkiem niesolonym, a bardzo tłustym [zdaje się Tosca].
Aha - kiedy deser siedział w lodówce, w zrobiłem smalec - był pyszny [bo już go
nie ma - jednej rzeczy w tej kuchni nie mogę opanowwać - znaczy się ile trzeba
zrobić jedzenia, żeby nie brakowało - jakoś zawsze jest trochę za mało, mimo
czsami na prawdę gargantuicznych ilosci przez mnie przygotowywanych...].
Smalec jedliśmy [było u mnie 4 gosci] jeszcze prawie wrzący - maczając w nim
chleb - prawie się poparzylismy...
Smalec był pyszny nawet bez ogórków...
Ale... wracając do tiramisu - konsumowały go 4 osoby, które deklrowały wielkie
uwilbienie do tego [moim zdaiem, zupełnie nie wiewdziec czemu] podobno jednego
z najlepszych deserów [ja tam osobiscie za tym nie przepadam - wolę zjeść
kawałek np. dobrego boczku z musztardą, czy tartę z cebulą...].
Dostały po 2 kawałki i.... do momentu kiedy, nie wiedzili, który kawałek jest
zrobiony z jakiego serka... nie potrafily okreslić tego. Po bardzo długim
smakowaniu, opinia była w zasadzie jedna: nie jest mozliwe rozróżnienie, który
jest który - kosnumenci doszli tylko do jednego wniosku - odrobinę się różnią -
ale na pytanie czym, trudno było uzyskac odpowiedz - padały nastapujące
odpowiedzi: ten jest bardziej wyrazisty, ten bardziej aksamitny, ten
delikatniejszy ale mniej wyrazzisty, ten zaś ... smaczniejszy i tak w kólko
Macieju.
Jak ich przycisnąłem, żeby sie zdecydowali, było 2 do 2 - znaczy sie 2 razy
mascarpone ostał uznany za Toscę i odwrotnie [mój głos sie nie liczył - ja w
tym czasie jadłem kanapke ze smalcem i musztardą - smalec zdążył się ustalić]
Aha - wszyscy deklarowali, iż jedli prawdziwe tiramisu w prawdziwej włoskiej
knajpie [nie ma znaczenia w jakiej - bo to smak każdego okresla czy mu smakuje,
czy nie, a nie jakaś "obiektywna" prawda, na ten tamt mogą być rózne zdania,
jednak po prostu tak jest i już].
To co? Podać przepis na smalec?
Pozdr,
Grzegorz Ostrowski: nie sztuka zrobic wykwintne danie za 200 zł, sztuka to jest
posiekać 20 kilogramów cebuli i się cały czas usmiechać! A potem jeszcze napić
sie łyski z dużej łyżki.
www.mniammniam.pl
ps. okropnie Cię Basiu lubie, poza tym słucham sobie aktualnie Wishbone Ash
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|