Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "PowerBox" <p...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: To juz koniec....
Date: Mon, 24 Jun 2002 00:50:10 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 30
Message-ID: <af5iuo$ion$1@news.tpi.pl>
References: <af2285$hml$1@news.tpi.pl> <af27ca$hg3$1@news.tpi.pl>
<af2e1d$p9s$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pi77.torun.sdi.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1024872217 19223 217.97.60.77 (23 Jun 2002 22:43:37 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 23 Jun 2002 22:43:37 +0000 (UTC)
X-Notice-1: This post has been postprocessed on the news.tpi.pl server.
X-Notice-2: Subject line has been filtered and leading Odp: string removed.
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-Subject: Odp: To juz koniec....
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:142881
Ukryj nagłówki
> to on robi z siebie durnia ???
> a niesłyszał o potrzebie wygadania sie, uzewnętrznienia??
- cos tam słyszał piąte przez dziesiąte. Samo gadanie nic nie zmienia.
Wygadywanie się w ten sposób jedynie powoduje dalsze ćwiczenie
nieefektywnych stanów emocjonalnych, z perspektywy których wszystko jest do
dupy oprócz papieru toaletowego. (to dowcip z czasów PRL, jeszcze było:
kiosk spłonął - zapałki zostały).
Rozumiem opisaną sytuację i wydaje mi się, że mówienie, że komuś nie udało
się coś trzy razy i że to koniec świata - to niepotrzebne robienie z siebie
durnia większego niż się nim jest. Nawet zakładam, że ten człowiek jest
obiektywnie wartościowym i mądrym człowiekiem, tylko chwilowo zaplątał się w
jakieś wyuczone mazgajstwo i w nabytą bezradność.
Tak samo jak ktoś nie może wstać rano z łóżka mówi do siebie: "oooooooo j e
e e e e n y y y, a a a l l l l l e e e e e j e s t e m ś p i ą c y.
(to już koniec)
Inny ktoś myśli: bum bum bum!!!!!!!!!!!, dalej! ruszaj się!!!!!!!!!!!!!" - i
wstaje jak rakieta. (ciekawe co wspaniałego mnie dziś spotka)
Przypominam pewien cytat, nie bez powodu tutaj, a właściwie jego sens, jak
zwykle nie wiem czyje to : najważniejszą rozmową jest ta, którą prowadzisz
sam ze sobą, najważniejszym zdaniem(opinią) jakie masz jest to - jakie masz
o sobie samym".
Coś jak to.
|