Data: 2013-05-01 12:40:29
Temat: Re: Tort bezowy.
Od: Fragile <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 1 May 2013 12:28:11 +0200, Ikselka napisał(a):
> Dnia Wed, 1 May 2013 01:18:40 +0200, Fragile napisał(a):
>
>> Dnia Tue, 30 Apr 2013 17:08:06 +0200, Ikselka napisał(a):
>>
>>> Dnia Tue, 30 Apr 2013 11:44:20 +0200, Fragile napisał(a):
>>>
>>>> O dzięki Ci za te przepisy :) Trochę roboty przy tym jest, ale czego się
>>>> dla Męża nie robi :) No i okazja specjalna. Mam nadzieję, że zapał mi do
>>>> lipca nie minie... Wcześniej chyba jednak zrobię z raz próbę, żeby na
>>>> urodziny nie było wpadki.
>>>
>>> Roboty nie ma dużo, po prostu opis dałam długi - beze robi się sprawnie i
>>> szybko, pieczenie i suszenie to już samo, a ubicie śmietany to już po
>>> prostu chwilka. Maś krówkową podgrzać w mikrofalki oraz czekoladę można
>>> razem.
>>>
>> Może rzeczywiście zasugerowałam się długim opisem. W sumie najdłużej trwa
>> to suszenie bezy, a reszta ... pędzikiem :)
>
> Moja znajoma te bezowe blaty produkuje niemal hurtowo, raz na jakiś czas, a
> potem przechowuje szczelnie opakowane folią spożywczą - w dowolnym momencie
> tort bezowy ma na zawołanie. Goście wieczorem? - voila, kremówka z lodówki
> do ubicia i tort w poł godzinki gotowy. Goście w podziwie "Jak TY ten tort
> tak szybko zrobiłaś na nasze przyjście???" :-D
>
Niegłupi pomysł. Chociaż wątpię, czy blaty by długo poleżały... Znając
Męża... :)
--
Pozdrawiam,
M.
|