On Feb 8, 6:42 pm, "E." <e...@o...pl> wrote:
> Ma jeszcze kilka obsesji:
> "Nie tylko ja uważam, że Niemcy zawsze
> pozostaną Niemcami. Niech no się tylko jakiś nowy Hitler pojawi, to
> ich natura, jak u wilka, weźmie górę. (...) Ci "ludzie" już parę razy
> pokazali, co potrafią, a historia... (...) Zbyt wielu Niemców nie
> wróciło znad Wołgi, a teraz właśnie wprowadzili sobie becikowe, żeby
> okres pokoju trwał trochę krócej: Niemcy jak lemingi, jak się rozmnożą,
> to się rozłażą, a najczęściej Drang nach Osten"

To nie obsesja, lecz prawda o Niemcach - nie tych napływowych z byłych
demoludów i Turcji itp., lecz czystych "rasowo" z dziada-pradziada.

> > NIE MASZ BLADEGO POJĘCIA, dlaczego kumam się z Panslavistą. To poza
> > zakresem twojego pojmowania.
>
> Tia... fakt. Nasze pojmowanie nie pojmuje (sic!) wirtualnego (lub nie)
> seksu (ups - pitupilania miało być) z drugim szowinistycznym świrem.

A ty kolejny raz do mnie o seksie; zaczynasz już być niesmaczna... Już
kiedyś pisałaś, że interesuje cię moje życie seksualne i odesłałam cię
do czytania odpowiednich grup. Masz obsesję na tle życia seksualnego
innych dzikich, zajmij się swoim :-)))))))))))))
Doszukując się seksu tam, gdzie go nie ma (co nie znaczy, że w całym
Kosmosie nie jest to możliwe) wykazujesz typowy objaw wygłodzenia.
Głodnemu chleb na
myśli... :-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) (zapomniałam
o 567 nawiasach) ...a ja głodna nie jestem. Przestań więc mnie
częstować tym tematem, nie ekscytuj się tak wirtualnymi relacjami
ludzi, bo to bardzo niezdrowe - od samych domysłów możesz przez
indukcję zajść w ciążę!

> Czas na Andrzeja Busa najwyższy. Regulamin newsów dośc jasno określa
> użycie obraźliwych epitetów.

Napisz to falssettowi, a nie mnie. Poza tym ciebie dotąd nie nazwałam
obraźliwie (a jeśli - to przeprosiłam), więc nie broń tego, co obrony
nie jest godne.
"Szowinistyczny świr" - znowu subtelna?