Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "czeremcha " <c...@N...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Tortilla Kamis - ktoś widział?
Date: Fri, 9 Feb 2007 09:05:30 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 72
Message-ID: <eqhdgq$3t9$1@inews.gazeta.pl>
References: <eqa28i$2bvf$1@main.viknet.pl><eqaghl$e8m$1@inews.gazeta.pl>
<eqah6v$30d0$1@main.viknet.pl> <eqaikq$n8c$1@inews.gazeta.pl>
<eqb5md$qpd$1@main.viknet.pl> <eqck9e$kqn$1@nemesis.news.tpi.pl>
<eqclf7$3q8$1@atlantis.news.tpi.pl> <eqcmap$oqk$1@nemesis.news.tpi.pl>
<o...@r...il>
<1...@l...googlegroups.com>
<eqfmoo$rmr$1@inews.gazeta.pl>
<1...@v...googlegroups.com>
<eqfqtv$7k1$1@achot.icm.edu.pl>
<1...@q...googlegroups.com>
<eqfv7k$3n4$1@inews.gazeta.pl> <eqg43j$oka$1@inews.gazeta.pl>
<eqgc5c$p16$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: chello084010188035.chello.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1171011930 4009 172.20.26.237 (9 Feb 2007 09:05:30 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 9 Feb 2007 09:05:30 +0000 (UTC)
X-User: czeremcha4
X-Forwarded-For: 172.20.6.162
X-Remote-IP: chello084010188035.chello.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:290829
Ukryj nagłówki
asiczka <a...@n...mx> napisał(a):
> Użytkownik "czeremcha "
> > Czyli zbluzgacz i niebieski taksówkarz są ok? Do tej pory myślałam, że
> > prawdziwymi zakałami są właśnie oni.
> Ciekawe skad to wywnioskowalas.....bardzo ciekawe.Chyba z gwiazd
> wyczytalas...
Ach, nie wiedziałam, że teksty o jedzeniu kupy i rzucanie obscenicznymi
hasłami to codzienność prk, która wszystkim odpowiada! Także np. dzieciakom,
czytającym grupy na lekcjach informatyki! Zwłaszcza ich nauczycielom i
rodzicom! Poczekajmy, aż następny rocznik dojdzie do tego rozdziału w
książce.
> Sugerujesz ze z obserwacji i czytania postow nie mozna nic wywnioskowac.
No to poczytaj moje posty i wywnioskuj z nich mój stosunek do kwestii
żydowskich. A potem mi mów, że ktoś mi zamieszał w głowie i jestem fanką
czyichś poglądów. Dowiesz się wtedy może, że ja nie przenoszę _żadnych_
poglądów na prk.
> Oh
> jak moglam zapomniec ze ja uwielbiasz!Ok,nalezysz do tych wyjątków,ale o
> wyjatkach sie nie mowi. Dobre z was trio-dwie kobiety-grono fanek i jeden
> on...no no,a szarpiecie sie o niego?
Lubię, nie uwielbiam. A co do fanek - j.w. I widziałaś gdzieś w postach
szarpanie się? Bo ja - nie. To parę osób nas szarpie. My się nie szarpiemy.
> > Oooo, boisz się uciekającego czasu?
>Stwierdzam tylko fakty.
Wirtualne - czyli żadne. Takiej, jakie ktoś zdecydował się ci podać. Zgodnie
z twoimi "faktami" według zbluzgacza - powinnam już dawno paść na AIDS lub
kiłę, a tak nie jest.
> > Sprzedaj świeżo odkryty przez siebie patent na wirtualny seks jakiejś
> > pornofirmie. Podaj im, jak to się odbywa - a potem spróbuj zainkasować
> > gotówkę. Może oni wytłumaczą ci, jaka jest różnica między
> > piupiuplaniem /brawo, Ewa!/ a wirtualnym seksem.
> Ale pieprzysz daremnie.Skoro pisze ze tego w ogole nie pojmuje to jak moge
> sprzedac patent?
To dlaczego używasz określeń, których nie pojmujesz? Chcesz wydać się swoim
kumplom od kup bardziej elokwentna - ale tak niby bardziej elegancka, niż
oni?
> Czy ty jestes trzeźwa??
A czy robię literówki albo piszę niegramatycznie? Może coś innego na to
wskazuje? Może monitor zionie u ciebie alkoholem? Skoro nie - to jednak
jestem trzeźwa. Jak zwykle.
> Juz sprzedalas patent na wirtualne
> piupiuplanie (sic!) ?
Nie mogę sprzedać patentu na piupiuplanie. To patent Ewy ;-)
> Tak w ogole nie istnieje cos takiego jak "wirtualny
> seks" To wymysł maniaków.
To oderwij się czasem od komputera i pooglądaj telewizję. Są rzeczy na
niebie i ziemi, które się nie śniły nawet filozofom...
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|