Data: 2012-11-27 12:34:20
Temat: Re: Tradycja, tęsknota za tym jak było, no może niech wróci?
Od: ???????????? <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 27 Lis, 10:46, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Sun, 25 Nov 2012 17:06:57 -0800 (PST), ???????????? napisał(a):
>
> > No dobrze, Nagość, zauważyłaś że w polskiej literaturze czegoś nie
> > ma?
> > No czyli trzeba czytać, nie to co jest, ale to czego nie ma. Czyli
> > argument- Nagość.
> > Ludzie w powieściach polskich, nie wiadomo skąd mają dzieci, te
> > dzieci pojawiają się tak jakoś po prostu.
> > A no bo jest -polski naród tyle przeżył, nie można dręczyć go
> > nagością, więc pomijamy opis i naród rośnie bez nagości, jest obcięty
> > w połowie, naród poubierany i trudno się nawet domyślić, że w Polsce
> > ktoś jest rozebrany i czy kiedyś się naród rozbierał .
>
> Nie pieprz globek, bo nagość jest dla NORMALNYCH oczywista jak sam akt
> płciowy. Nie trzeba normalnym ludziom wykłądac kawy na ławę, że żeby było
> dziecko, to trza najpierw majtki zdjąć :->
>
> Jak ktoś potrzebuje nienormalnej i sztucznej podniety, to sobie na scianie
> pisze "jestem goły, whhhh, teraz idę robić dziecko i będzie się chałupa
> trzęsła" :->
> --
> XL bezceremonialnie
To dziecinne, cenzurować treści, fałszować życie, zmieniać opisy, tym
samym mamy jak mamy literatura nie odzwierciedla życia, czyli jest nic
nie warta, a zalatuje Dulszczyzną, Dulscy artyści.
|