Tradycyjny ojciec.
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 45
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2012-11-27 16:16:28
Temat: Re: Tradycyjny ojciec.Od: ???????????? <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
On 27 Lis, 17:06, ???????????? <r...@g...com> wrote:
> Chiron napisał(a):
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > U�ytkownik "????????????" <r...@g...com> napisa� w
wiadomo�ci
> >news:ea7e80cc-1caa-4649-ab1c-95936adac80a@l12g2000v
bj.googlegroups.com...
> > On 27 Lis, 10:47, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> > > Dnia Sun, 25 Nov 2012 17:55:33 -0800 (PST), ???????????? napisa (a):
>
> > > > Wiem e maj dzieci z drugiego obiegu bo prawa nie ma, a raczej
> > > > prze laduj ce, wi c maj ale poza wiadomo ci pa stwa i ko cio a. Tak
> > > > jak i nielegalna aborcja jest poza
>
> > > Juz ty mi aborcji tutaj nie wmieszywuj na r wni z innymi "przyprawami"!
> > > --
> > > XL Warto ci jest autentyczno wn trza - warto by nawet chamem, ale
> > > takim, eby ka dy szuka twego towarzystwa.
> > > (by XL)
>
> > Nawet Islam dopuszcza aborcje do trzeciego miesi�ca, wida� �e a� tak
> > nisko nie upadďż˝ w zwyrodnieniu jak katolicyzm. No u nas w Polsce jak
> > zwykle, za komuny drugii obieg, za ksi���t biskup�w drugi obieg, nawet
> > �eni� si� i dzieci mie� trzeba w drugim obiegu.
> > Chiron siďż˝ solidaryzuje z radykalnym islamem bo ludzi w imiďż˝ bozi
> > morduj�, a taka wiara, miecza, mu odpowiada i my�li �e zastraszy, gdy
> > tak naprawd� to katolictwo baty tam zbiera, tzw �wi�scy grzesznicy, a
> > dlatego katoli krzy�uj� bo Jezus jest obraz� Islamu.
> > =============================================
> > Jezus m�wi: "Nie przyszed�em przynie�� pokoju, ale miecz."
>
> > Cz�owiek, kt�ry got�w jest zabi� i zgin�� za swoje przekonania- jest
godzien
> > najwy�szego szacunku.
>
> > --
>
> > --
> > demokracja to rz�dy os��w, prowadzonych przez hieny
> > Arystoteles
>
> > Chiron
>
> A nie o miloscia,ty katolik za dyche.
To z mieczem głąbie to nie bicie ludzi, tylko postawa, kategorycznie
trzeba pokazać swoje zdanie, ta wypowiedź Jezusa to antykonformizm,
nie uleganie wpływą i odważnie stawianie swojego zdania, ty radio
maryjny przygłupie, ludzie pełni nienawiści czytają tak jak ich
fanatyzmą pasuje. Jezus przyniósł miłość a nie żądze mordowania.
Katolu za dychę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
22. Data: 2012-11-27 22:30:43
Temat: Re: Tradycyjny ojciec.Od: V <f...@h...com> szukaj wiadomości tego autora
At 27 Nov 2012 13:35:14 +0100 Ikselka wrote:
> Dnia Tue, 27 Nov 2012 04:28:56 -0800 (PST), ???????????? napisał(a):
>
> > Nawet Islam dopuszcza aborcje do trzeciego miesiąca
>
> Żaden Islam nie jest dla mnie żadnym "nawet".
> --
> XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
> takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
> (by XL)
to przez przypadek, nie sugeruj sie...
V.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2012-11-29 04:02:15
Temat: Re: Tradycyjny ojciec.Od: ???????????? <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
On 27 Lis, 17:16, ???????????? <r...@g...com> wrote:
> On 27 Lis, 17:06, ???????????? <r...@g...com> wrote:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > Chiron napisał(a):
>
> > > U�ytkownik "????????????" <r...@g...com> napisa� w
wiadomo�ci
> > >news:ea7e80cc-1caa-4649-ab1c-95936adac80a@l12g2000v
bj.googlegroups.com...
> > > On 27 Lis, 10:47, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> > > > Dnia Sun, 25 Nov 2012 17:55:33 -0800 (PST), ???????????? napisa (a):
>
> > > > > Wiem e maj dzieci z drugiego obiegu bo prawa nie ma, a raczej
> > > > > prze laduj ce, wi c maj ale poza wiadomo ci pa stwa i ko cio a. Tak
> > > > > jak i nielegalna aborcja jest poza
>
> > > > Juz ty mi aborcji tutaj nie wmieszywuj na r wni z innymi "przyprawami"!
> > > > --
> > > > XL Warto ci jest autentyczno wn trza - warto by nawet chamem, ale
> > > > takim, eby ka dy szuka twego towarzystwa.
> > > > (by XL)
>
> > > Nawet Islam dopuszcza aborcje do trzeciego miesi�ca, wida� �e a� tak
> > > nisko nie upadďż˝ w zwyrodnieniu jak katolicyzm. No u nas w Polsce jak
> > > zwykle, za komuny drugii obieg, za ksi���t biskup�w drugi obieg, nawet
> > > �eni� si� i dzieci mie� trzeba w drugim obiegu.
> > > Chiron siďż˝ solidaryzuje z radykalnym islamem bo ludzi w imiďż˝ bozi
> > > morduj�, a taka wiara, miecza, mu odpowiada i my�li �e zastraszy, gdy
> > > tak naprawd� to katolictwo baty tam zbiera, tzw �wi�scy grzesznicy, a
> > > dlatego katoli krzy�uj� bo Jezus jest obraz� Islamu.
> > > =============================================
> > > Jezus m�wi: "Nie przyszed�em przynie�� pokoju, ale miecz."
>
> > > Cz�owiek, kt�ry got�w jest zabi� i zgin�� za swoje przekonania-
jest godzien
> > > najwy�szego szacunku.
>
> > > --
>
> > > --
> > > demokracja to rz�dy os��w, prowadzonych przez hieny
> > > Arystoteles
>
> > > Chiron
>
> > A nie o miloscia,ty katolik za dyche.
>
> To z mieczem głąbie to nie bicie ludzi, tylko postawa, kategorycznie
> trzeba pokazać swoje zdanie, ta wypowiedź Jezusa to antykonformizm,
> nie uleganie wpływą i odważnie stawianie swojego zdania, ty radio
> maryjny przygłupie, ludzie pełni nienawiści czytają tak jak ich
> fanatyzmą pasuje. Jezus przyniósł miłość a nie żądze mordowania.
> Katolu za dychę.
........ http://www.youtube.com/watch?v=QDPmeKwk7I0&feature=y
outube_gdata_player
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2012-11-30 16:26:01
Temat: Re: Tradycyjny ojciec.Od: Flyer <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
In article <4237d747-76b5-40a5-9690-21cdba67d615
@dg10g2000vbb.googlegroups.com>, r...@g...com
says...
>
> Często wywala się jakieś dziwne argumeta przeciw homo , że tradycyjna
> rodzina to ojciec i matka, bez ojca dziecko nabywa wszelkich
> niedorozwoji.
> No dobra, więc wszyscy jesteśmy niedorozwojami, bo tradycyjnie to
> tego ojca nigdy w domu nie było. Wyciąga się jakieś znowu
> nieistniejące tradycje i mistfikuje rzeczywistość, czaruje, by była
> batem na wszelkie odstępstwa.
>
> Dobre to dla zawodowego sadysty, bo ten model rodziny jest
> nierzeczywisty,czyli fajny, bo każdego da się schłostać.
>
Ścisły rozdział ról ma sens. Dzieci w dorosłym życiu wiedzą,
jaką rolę zagrać, uzyskują poczucie wartości poprzez odgrywanie
należnej sobie roli, mają potrzebę wiązania się z osobą o
odmiennej roli, czyli tworzą rodzinę i płodzą potomków.
Eksperyment pt. brak ról skończy się w momencie, kiedy
społeczeństwa go uprawiające wyginą. Niestety, w odróżnieniu od
muszki owocówki, która potrzebowałaby na to krótkiego czasu, u
ludzi to potrwa trochę dłużej. ;>
PF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2012-11-30 18:50:46
Temat: Re: Tradycyjny ojciec.Od: ???????????? <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
On 30 Lis, 17:26, Flyer <f...@g...pl> wrote:
> In article <4237d747-76b5-40a5-9690-21cdba67d615
> @dg10g2000vbb.googlegroups.com>, r...@g...com
> says...
>
>
>
> > Cz sto wywala si jakie dziwne argumeta przeciw homo , e tradycyjna
> > rodzina to ojciec i matka, bez ojca dziecko nabywa wszelkich
> > niedorozwoji.
> > No dobra, wi c wszyscy jeste my niedorozwojami, bo tradycyjnie to
> > tego ojca nigdy w domu nie by o. Wyci ga si jakie znowu
> > nieistniej ce tradycje i mistfikuje rzeczywisto , czaruje, by by a
> > batem na wszelkie odst pstwa.
>
> > Dobre to dla zawodowego sadysty, bo ten model rodziny jest
> > nierzeczywisty,czyli fajny, bo ka dego da si sch osta .
>
> cis y rozdzia r l ma sens. Dzieci w doros ym yciu wiedz ,
> jak rol zagra , uzyskuj poczucie warto ci poprzez odgrywanie
> nale nej sobie roli, maj potrzeb wi zania si z osob o
> odmiennej roli, czyli tworz rodzin i p odz potomk w.
> Eksperyment pt. brak r l sko czy si w momencie, kiedy
> spo ecze stwa go uprawiaj ce wygin . Niestety, w odr nieniu od
> muszki owoc wki, kt ra potrzebowa aby na to kr tkiego czasu, u
> ludzi to potrwa troch d u ej. ;>
>
> PF
TO Wszycy w homo ci się zamieniają jeśli innych
wzorów nie mają.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2012-11-30 19:35:59
Temat: Re: Tradycyjny ojciec.Od: V <f...@h...com> szukaj wiadomości tego autora
At 30 Nov 2012 17:26:01 +0100 Flyer wrote:
> In article <4237d747-76b5-40a5-9690-21cdba67d615
> @dg10g2000vbb.googlegroups.com>, r...@g...com
> says...
> >
> > Często wywala się jakieś dziwne argumeta przeciw homo , że tradycyjna
> > rodzina to ojciec i matka, bez ojca dziecko nabywa wszelkich
> > niedorozwoji.
> > No dobra, więc wszyscy jesteśmy niedorozwojami, bo tradycyjnie to
> > tego ojca nigdy w domu nie było. Wyciąga się jakieś znowu
> > nieistniejące tradycje i mistfikuje rzeczywistość, czaruje, by była
> > batem na wszelkie odstępstwa.
> >
> > Dobre to dla zawodowego sadysty, bo ten model rodziny jest
> > nierzeczywisty,czyli fajny, bo każdego da się schłostać.
> >
>
> Ścisły rozdział ról ma sens. Dzieci w dorosłym życiu wiedzą,
> jaką rolę zagrać, uzyskują poczucie wartości poprzez odgrywanie
> należnej sobie roli, mają potrzebę wiązania się z osobą o
> odmiennej roli, czyli tworzą rodzinę i płodzą potomków.
> Eksperyment pt. brak ról skończy się w momencie, kiedy
> społeczeństwa go uprawiające wyginą. Niestety, w odróżnieniu od
> muszki owocówki, która potrzebowałaby na to krótkiego czasu, u
> ludzi to potrwa trochę dłużej. ;>
>
> PF
nie zgadzam sie, potrzebujemy rol dynamicznych, a nie statycznego
badziewia, gdzie o tym kim i z kim bedziesz za 20 lat decydujesz
dokladnie 20 lat wczesniej jako zupelnie inny czlowiek. ludzie sa madrzy,
sa inteligentni i wrazliwi i umieja ze soba rozmawiac. takie statyczne,
skostniale role, robia z nas emocjonalnych eunuchow..., dzis 20 lat (10
czy 5 tez nie) nie przetrwa nawet najbardzej zapyziala, ale majaca na
celu zapewnienie konkurencyjnosci i rozwoj, struktura biznesowa, tzn
szyld/logo przetrwa (czesto tez nie :)), ale organizacja i role nie...,
jak zatem chcesz w taka martwa tkanke zapakowac czlowieka?
V.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2012-12-01 03:44:32
Temat: Re: Tradycyjny ojciec.Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
On 30 Lis, 20:35, V <f...@h...com> wrote:
> At 30 Nov 2012 17:26:01 +0100 Flyer wrote:
>
>
>
>
>
> > In article <4237d747-76b5-40a5-9690-21cdba67d615
> > @dg10g2000vbb.googlegroups.com>, r...@g...com
> > says...
>
> > > Często wywala się jakieś dziwne argumeta przeciw homo , że tradycyjna
> > > rodzina to ojciec i matka, bez ojca dziecko nabywa wszelkich
> > > niedorozwoji.
> > > No dobra, więc wszyscy jesteśmy niedorozwojami, bo tradycyjnie to
> > > tego ojca nigdy w domu nie było. Wyciąga się jakieś znowu
> > > nieistniejące tradycje i mistfikuje rzeczywistość, czaruje, by była
> > > batem na wszelkie odstępstwa.
>
> > > Dobre to dla zawodowego sadysty, bo ten model rodziny jest
> > > nierzeczywisty,czyli fajny, bo każdego da się schłostać.
>
> > Ścisły rozdział ról ma sens. Dzieci w dorosłym życiu wiedzą,
> > jaką rolę zagrać, uzyskują poczucie wartości poprzez odgrywanie
> > należnej sobie roli, mają potrzebę wiązania się z osobą o
> > odmiennej roli, czyli tworzą rodzinę i płodzą potomków.
> > Eksperyment pt. brak ról skończy się w momencie, kiedy
> > społeczeństwa go uprawiające wyginą. Niestety, w odróżnieniu od
> > muszki owocówki, która potrzebowałaby na to krótkiego czasu, u
> > ludzi to potrwa trochę dłużej. ;>
>
> > PF
>
> nie zgadzam sie, potrzebujemy rol dynamicznych, a nie statycznego
> badziewia, gdzie o tym kim i z kim bedziesz za 20 lat decydujesz
> dokladnie 20 lat wczesniej jako zupelnie inny czlowiek. ludzie sa madrzy,
> sa inteligentni i wrazliwi i umieja ze soba rozmawiac. takie statyczne,
> skostniale role, robia z nas emocjonalnych eunuchow..., dzis 20 lat (10
> czy 5 tez nie) nie przetrwa nawet najbardzej zapyziala, ale majaca na
> celu zapewnienie konkurencyjnosci i rozwoj, struktura biznesowa, tzn
> szyld/logo przetrwa (czesto tez nie :)), ale organizacja i role nie...,
> jak zatem chcesz w taka martwa tkanke zapakowac czlowieka?
>
> V.
No co streotypowe myślenie,rzeczywistość się mu rozpada bo
przyzwyczajony do tego co jest i nie zrozumie że to co jest się tylko
rozszerzy o kolejny element i będzie po prostu więcej wzorów
otaczających, czyli wzbogacająco i więcej możliwości wyboru. Pewnie
wzrosną eksperymenta ale i tak preferencja określi świadomie lub
nieświadomie dany styl danej osoby.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2012-12-01 08:48:15
Temat: Re: Tradycyjny ojciec.Od: V <f...@h...com> szukaj wiadomości tego autora
At 30 Nov 2012 19:44:32 -0800 Nemezis wrote:
> On 30 Lis, 20:35, V <f...@h...com> wrote:
> > At 30 Nov 2012 17:26:01 +0100 Flyer wrote:
> >
> >
> >
> >
> >
> > > In article <4237d747-76b5-40a5-9690-21cdba67d615
> > > @dg10g2000vbb.googlegroups.com>, r...@g...com
> > > says...
> >
> > > > Często wywala się jakieś dziwne argumeta przeciw homo , że
tradycyjna
> > > > rodzina to ojciec i matka, bez ojca dziecko nabywa wszelkich
> > > > niedorozwoji.
> > > > No dobra, więc wszyscy jesteśmy niedorozwojami, bo tradycyjnie to
> > > > tego ojca nigdy w domu nie było. Wyciąga się jakieś znowu
> > > > nieistniejące tradycje i mistfikuje rzeczywistość, czaruje, by
była
> > > > batem na wszelkie odstępstwa.
> >
> > > > Dobre to dla zawodowego sadysty, bo ten model rodziny jest
> > > > nierzeczywisty,czyli fajny, bo każdego da się schłostać.
> >
> > > Ścisły rozdział ról ma sens. Dzieci w dorosłym życiu wiedzą,
> > > jaką rolę zagrać, uzyskują poczucie wartości poprzez odgrywanie
> > > należnej sobie roli, mają potrzebę wiązania się z osobą o
> > > odmiennej roli, czyli tworzą rodzinę i płodzą potomków.
> > > Eksperyment pt. brak ról skończy się w momencie, kiedy
> > > społeczeństwa go uprawiające wyginą. Niestety, w odróżnieniu od
> > > muszki owocówki, która potrzebowałaby na to krótkiego czasu, u
> > > ludzi to potrwa trochę dłużej. ;>
> >
> > > PF
> >
> > nie zgadzam sie, potrzebujemy rol dynamicznych, a nie statycznego
> > badziewia, gdzie o tym kim i z kim bedziesz za 20 lat decydujesz
> > dokladnie 20 lat wczesniej jako zupelnie inny czlowiek. ludzie sa
madrzy,
> > sa inteligentni i wrazliwi i umieja ze soba rozmawiac. takie statyczne,
> > skostniale role, robia z nas emocjonalnych eunuchow..., dzis 20 lat
(10
> > czy 5 tez nie) nie przetrwa nawet najbardzej zapyziala, ale majaca na
> > celu zapewnienie konkurencyjnosci i rozwoj, struktura biznesowa, tzn
> > szyld/logo przetrwa (czesto tez nie :)), ale organizacja i role nie...,
> > jak zatem chcesz w taka martwa tkanke zapakowac czlowieka?
> >
> > V.
>
> No co streotypowe myślenie,rzeczywistość się mu rozpada bo
> przyzwyczajony do tego co jest i nie zrozumie że to co jest się tylko
> rozszerzy o kolejny element i będzie po prostu więcej wzorów
> otaczających, czyli wzbogacająco i więcej możliwości wyboru. Pewnie
> wzrosną eksperymenta ale i tak preferencja określi świadomie lub
> nieświadomie dany styl danej osoby.
Jasne, z uwzglednienie, ze same preferencje tez moga ulegac zmianom ;)
V.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2012-12-01 12:26:51
Temat: Re: Tradycyjny ojciec.Od: ???????????? <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
On 1 Gru, 09:48, V <f...@h...com> wrote:
> At 30 Nov 2012 19:44:32 -0800 Nemezis wrote:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 30 Lis, 20:35, V <f...@h...com> wrote:
> > > At 30 Nov 2012 17:26:01 +0100 Flyer wrote:
>
> > > > In article <4237d747-76b5-40a5-9690-21cdba67d615
> > > > @dg10g2000vbb.googlegroups.com>, r...@g...com
> > > > says...
>
> > > > > Często wywala się jakieś dziwne argumeta przeciw homo , że
> tradycyjna
> > > > > rodzina to ojciec i matka, bez ojca dziecko nabywa wszelkich
> > > > > niedorozwoji.
> > > > > No dobra, więc wszyscy jesteśmy niedorozwojami, bo tradycyjnie to
> > > > > tego ojca nigdy w domu nie było. Wyciąga się jakieś znowu
> > > > > nieistniejące tradycje i mistfikuje rzeczywistość, czaruje, by
> była
> > > > > batem na wszelkie odstępstwa.
>
> > > > > Dobre to dla zawodowego sadysty, bo ten model rodziny jest
> > > > > nierzeczywisty,czyli fajny, bo każdego da się schłostać.
>
> > > > Ścisły rozdział ról ma sens. Dzieci w dorosłym życiu wiedzą,
> > > > jaką rolę zagrać, uzyskują poczucie wartości poprzez odgrywanie
> > > > należnej sobie roli, mają potrzebę wiązania się z osobą o
> > > > odmiennej roli, czyli tworzą rodzinę i płodzą potomków.
> > > > Eksperyment pt. brak ról skończy się w momencie, kiedy
> > > > społeczeństwa go uprawiające wyginą. Niestety, w odróżnieniu od
> > > > muszki owocówki, która potrzebowałaby na to krótkiego czasu, u
> > > > ludzi to potrwa trochę dłużej. ;>
>
> > > > PF
>
> > > nie zgadzam sie, potrzebujemy rol dynamicznych, a nie statycznego
> > > badziewia, gdzie o tym kim i z kim bedziesz za 20 lat decydujesz
> > > dokladnie 20 lat wczesniej jako zupelnie inny czlowiek. ludzie sa
> madrzy,
> > > sa inteligentni i wrazliwi i umieja ze soba rozmawiac. takie statyczne,
> > > skostniale role, robia z nas emocjonalnych eunuchow..., dzis 20 lat
> (10
> > > czy 5 tez nie) nie przetrwa nawet najbardzej zapyziala, ale majaca na
> > > celu zapewnienie konkurencyjnosci i rozwoj, struktura biznesowa, tzn
> > > szyld/logo przetrwa (czesto tez nie :)), ale organizacja i role nie...,
> > > jak zatem chcesz w taka martwa tkanke zapakowac czlowieka?
>
> > > V.
>
> > No co streotypowe myślenie,rzeczywistość się mu rozpada bo
> > przyzwyczajony do tego co jest i nie zrozumie że to co jest się On 1 Gru, 09:48,
V <f...@h...com> wrote:
> At 30 Nov 2012 19:44:32 -0800 Nemezis wrote:
>
>
>
>
>
>
>
> > On 30 Lis, 20:35, V <f...@h...com> wrote:
> > > At 30 Nov 2012 17:26:01 +0100 Flyer wrote:
>
> > > > In article <4237d747-76b5-40a5-9690-21cdba67d615
> > > > @dg10g2000vbb.googlegroups.com>, r...@g...com
> > > > says...
>
> > > > > Często wywala się jakieś dziwne argumeta przeciw homo , że
> tradycyjna
> > > > > rodzina to ojciec i matka, bez ojca dziecko nabywa wszelkich
> > > > > niedorozwoji.
> > > > > No dobra, więc wszyscy jesteśmy niedorozwojami, bo tradycyjnie to
> > > > > tego ojca nigdy w domu nie było. Wyciąga się jakieś znowu
> > > > > nieistniejące tradycje i mistfikuje rzeczywistość, czaruje, by
> była
> > > > > batem na wszelkie odstępstwa.
>
> > > > > Dobre to dla zawodowego sadysty, bo ten model rodziny jest
> > > > > nierzeczywisty,czyli fajny, bo każdego da się schłostać.
>
> > > > Ścisły rozdział ról ma sens. Dzieci w dorosłym życiu wiedzą,
> > > > jaką rolę zagrać, uzyskują poczucie wartości poprzez odgrywanie
> > > > należnej sobie roli, mają potrzebę wiązania się z osobą o
> > > > odmiennej roli, czyli tworzą rodzinę i płodzą potomków.
> > > > Eksperyment pt. brak ról skończy się w momencie, kiedy
> > > > społeczeństwa go uprawiające wyginą. Niestety, w odróżnieniu od
> > > > muszki owocówki, która potrzebowałaby na to krótkiego czasu, u
> > > > ludzi to potrwa trochę dłużej. ;>
>
> > > > PF
>
> > > nie zgadzam sie, potrzebujemy rol dynamicznych, a nie statycznego
> > > badziewia, gdzie o tym kim i z kim bedziesz za 20 lat decydujesz
> > > dokladnie 20 lat wczesniej jako zupelnie inny czlowiek. ludzie sa
> madrzy,
> > > sa inteligentni i wrazliwi i umieja ze soba rozmawiac. takie statyczne,
> > > skostniale role, robia z nas emocjonalnych eunuchow..., dzis 20 lat
> (10
> > > czy 5 tez nie) nie przetrwa nawet najbardzej zapyziala, ale majaca na
> > > celu zapewnienie konkurencyjnosci i rozwoj, struktura biznesowa, tzn
> > > szyld/logo przetrwa (czesto tez nie :)), ale organizacja i role nie...,
> > > jak zatem chcesz w taka martwa tkanke zapakowac czlowieka?
>
> > > V.
>
> > No co streotypowe myślenie,rzeczywistość się mu rozpada bo
> > przyzwyczajony do tego co jest i nie zrozumie że to co jest się tylko
> > rozszerzy o kolejny element i będzie po prostu więcej wzorów
> > otaczających, czyli wzbogacająco i więcej możliwości wyboru. Pewnie
> > wzrosną eksperymenta ale i tak preferencja określi świadomie lub
> > nieświadomie dany styl danej osoby.
>
> Jasne, z uwzglednienie, ze same preferencje tez moga ulegac zmianom ;)
>
> V.
Raczej nie zniknie heteroseksualna peferencja, ale obok będzie
ciekawie, bo pojawią się alternatywne preferencje i dziecko będzie
widziało to całe bogactwo, czyli właściwie to zwiększy się
samoświadomość i tym samym łatwiej będzie moża posłuchać
alternatywnego twierdzenia na temat błędów, które może robić w związku
hetero ze sobą.I spewnością dojdzie do tego iż homki będą doradzcami
rodzinnymi, bo mają dystans, a z dystansu lepiej widać gdzie są błędy
w związku hetero i to będzie zmieniało styl zachowania w związkach
hetero, nowe płaszczyzny zachowań, bo będą kalibrowani przez
spojrzenie z boku. Homki to tacy strażnicy stada, jak psy
poszczekujące na owce, gdzie owca lezie, nie mogą z owcami się
rozmnażać, ale owce bez homków zginą , bez ich ostrzeźeń.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2012-12-01 20:14:22
Temat: Re: Tradycyjny ojciec.Od: Flyer <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
In article <k9b26h$a27$1@mx1.internetia.pl>, f...@h...com
says...
>
> At 30 Nov 2012 17:26:01 +0100 Flyer wrote:
> > In article <4237d747-76b5-40a5-9690-21cdba67d615
> > @dg10g2000vbb.googlegroups.com>, r...@g...com
> > says...
> > >
> > > Często wywala się jakieś dziwne argumeta przeciw homo , że tradycyjna
> > > rodzina to ojciec i matka, bez ojca dziecko nabywa wszelkich
> > > niedorozwoji.
> > > No dobra, więc wszyscy jesteśmy niedorozwojami, bo tradycyjnie to
> > > tego ojca nigdy w domu nie było. Wyciąga się jakieś znowu
> > > nieistniejące tradycje i mistfikuje rzeczywistość, czaruje, by była
> > > batem na wszelkie odstępstwa.
> > >
> > > Dobre to dla zawodowego sadysty, bo ten model rodziny jest
> > > nierzeczywisty,czyli fajny, bo każdego da się schłostać.
> > >
> >
> > Ścisły rozdział ról ma sens. Dzieci w dorosłym życiu wiedzą,
> > jaką rolę zagrać, uzyskują poczucie wartości poprzez odgrywanie
> > należnej sobie roli, mają potrzebę wiązania się z osobą o
> > odmiennej roli, czyli tworzą rodzinę i płodzą potomków.
> > Eksperyment pt. brak ról skończy się w momencie, kiedy
> > społeczeństwa go uprawiające wyginą. Niestety, w odróżnieniu od
> > muszki owocówki, która potrzebowałaby na to krótkiego czasu, u
> > ludzi to potrwa trochę dłużej. ;>
> >
> > PF
>
>
>
> nie zgadzam sie, potrzebujemy rol dynamicznych, a nie statycznego
> badziewia, gdzie o tym kim i z kim bedziesz za 20 lat decydujesz
> dokladnie 20 lat wczesniej jako zupelnie inny czlowiek. ludzie sa madrzy,
> sa inteligentni i wrazliwi i umieja ze soba rozmawiac. takie statyczne,
> skostniale role, robia z nas emocjonalnych eunuchow..., dzis 20 lat (10
> czy 5 tez nie) nie przetrwa nawet najbardzej zapyziala, ale majaca na
> celu zapewnienie konkurencyjnosci i rozwoj, struktura biznesowa, tzn
> szyld/logo przetrwa (czesto tez nie :)), ale organizacja i role nie...,
> jak zatem chcesz w taka martwa tkanke zapakowac czlowieka?
;>
Weź organizację - tam gdzie role są ściśle zdefiniowane i ich
podział jest logiczny, tam jest sukces. Tam gdzie role są śliśle
zdefiniowane ale nielogiczne lub tam gdzie nie ma podziału ról,
tam jest porażka, po paru latach oszczywiście.
Co byś nie powiedział, człowiek w życiu społecznym "ubiera się w
role", korzysta z nich i stara się znaleźć taką, która zapewni
mu maksimum pewności siebie, minimum krytyki i maksimum pożytku.
Nie optuję jedynie za "patriarchalnym" punktem widzenia, ale
widzę pożytek z istnienia sztywnego systemu wartości społecznych
[dla mnie może być i matriarchalny, bo i w nim znajdzie się
miejsce wygodne dla faceta z rozumem. ;>].
PF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |