Data: 2012-04-18 17:20:24
Temat: Re: Trawnik bezobsługowy
Od: " skryba" <s...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uncle Pete <p...@i...waw.pl> napisał(a):
> Witam,
>
> KiedyĹ bardzo mi pomogliĹcie z rozwiÄ
zaniem niezbyt typowego problemu z
> opryskiwaniem - muszÄ stwierdziÄ, Ĺźe myjka ciĹnieniowa w roli
> opryskiwacza okazaĹÄ
siÄ fantastycznym rozwiÄ
zaniem. Tu, jak ktoĹ chce
> zobaczyÄ, sÄ
zdjÄcia mobilnego zestawu, z ktĂłrego teraz korzystam:
>
> http://i178.photobucket.com/albums/w272/pkozar/Polan
d/Tomczyce/opr_3.jpg
> http://i178.photobucket.com/albums/w272/pkozar/Polan
d/Tomczyce/opr_4.jpg
>
> Teraz mam kolejny niezbyt typowy problem. Istnieje zaniedbana dziaĹka
> rekreacyjna, na ktĂłrej nikt nic nie robiĹ od ponad 10 lat. Z trawy
> zrobiĹa siÄ gruba warstwa filcu, z ktĂłrego w niektĂłrych miejscach
> sterczÄ
drzewa. Rozumiem, Ĺźe trawniki trzeba robiÄ od nowa, tylko
> chciaĹoby siÄ zasiaÄ je czymĹ, co nie wymagaĹoby potem wiÄkszej
> pielÄgnacji, przede wszystkim czÄstego strzyĹźenia. Po prostu nie bÄdzie
> mi siÄ chciaĹo napracowywaÄ siÄ przy jego utrzymaniu. Czy to jest
> moĹźliwe? Np. zasiaÄ koniczynÄ
? CzymĹ innym? Czy to w ogĂłle jest gĹupi
> pomysĹ?
Po co kopniakiem otwierać drzwi, które
nie są zamknięte żadnym zamkiem?
W pierwszym roku kosiarka i ca. 8-10 pokosów.
Jeśli jest tam naturalna łąka kwietna, to zobaczysz
ją w pełnej krasie w 2013 roku.
Aż tyle i tylko tyle.
Pozdrawiam racjonalnie
skryba
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|