On Apr 12, 10:48 pm, "Dolby" <v...@o...pl> wrote:
> Użytkownik "BBjk" <b...@q...pl> napisał w
wiadomościnews:evkjd5$316$1@inews.gazeta.pl...
>
>
>
>
>
> > Vidar napisał(a):
>
> >> Uomatko, co za sztywne podejście :P Uśmiechnij się ;)
>
> > Jeszcze raz: to NAPRAWDĘ nie jest tu istotne, jaką kto ma minę. Każdy lubi
> > sobie pogwarzyć o różnych rzeczach, szczególnie o Maryni niecałej, ale są
> > k'temu bardziej odpowiednie miejsca i sytuacje, niż pl.rec.kuchnia. I
> > tylko tyle.
>
> >> Wszystko zależy od punktu widzenia, tak np. wszystkie przepisy są na
> >> "ja" bo wykonane i napisane (miejmy nadzieję) przez autora postu.
>
> > Ale nie o przepisach tu zaczęła być mowa. Jeśli chodzi o kulinaria, to jak
> > najbardziej masz rację.
>
> >> także muzyka, której można słuchać podczas gotowania.
>
> > Można słuchać każdej. Ale po co tutaj się z tego zwierzać? Kogo to
> > obchodzi? Jeśli kogoś, to są inne kanały porozumienia.
>
> >> Zobacz, idzie wiosna, słonko świeci, ptaszki śpiewają - mnie to cieszy,
> >> tak samo jak dobra muzyka
>
> > I świetnie.
> > Ale po co tutaj o tym gaworzyć? A jeśli już samotność kogoś bardzo
> > przyciśnie i całkiem nie ma z kim/gdzie pogadać, to przynajmniej niech da
> > OT w temacie.
> > I ja EOTuję już.
>
> > --
> > pozdrawiam! BBjk
>
> Ludzie to jest jeden temat, który wszystkim nagle przeszkadza. Chcesz
> pogaworzyć o pichceniu masz kilka tysiecy innych postów, miedzy innymi te w
> których sama/sam odbiegałaś znaczaco od tematu grupy !

Właśnie sobie zainstalowałam bezprzewodowe głośniki w moim królestwie
kuchennym :-) Leci właśnie Oldfield na zmianę z Marleyem...
Dlatego ani myślę rezygnować z "poddawania" fajnej muzyki do słuchania
także w TEJ kuchni :-)))))))))))))))
Ten temat przede mną tu się nie pojawiał, stąd kojarzony jest chyba ze
mną za bardzo... co niejako mi pochlebia.
Więc - jak najwięcej skojarzeń z XL ;-)
Myślę, co by tu następnym razem - a może Ty masz jakiś swój typ?
Może następny wątek z cyklu "Trochę ........... Wam w kuchni nie
zaszkodzi..." będzie Twój?
Jak widzę, jesteś jedną z wielu osób w tej grupie, którym muzyka
pomaga (także w gotowaniu), a nie przeszkadza :-)
Ciekawa jestem, czego TY lubisz słuchać podczas tworzenia, jakim
niewątpliwie jest gotowanie...
;-)

Pozdrawiam Ciebie i wszystkich melo-cook-manów ;-)