Data: 2004-05-09 20:11:30
Temat: Re: Trociny
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Blanka Zych" <a...@j...w.sygnaturce> writes:
> gdy ma się na głowie trzynastomiesięczne dziecko
To już tyle czasu? Ech... :-). Ale to nie my się starzejemy, to dzieci
rosną :-)
A co do trocin: przekompostuj na powietrzu, przesypując ziemią i jaką
azofoską w niewielkiej ilości. Same trociny jako ściółka się nie
nadają, tworzą zbyt zbitą masę, przez którą woda nie ma szans się
przedostać (to z doświadczenia).
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewien pan rzekł sarkastycznie: ,,Rajem
Jest mi życie! Ot, wyśpię się, najem...
Tkwiąc w szynach rutyny, musem
Napędzany -- nie autobusem
Jestem nawet: zaledwie tramwajem!''
(C) Stanisław Barańczak
|