Data: 2008-06-16 06:27:21
Temat: Re: Truskawki a matryca osobista
Od: Hanka <c...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 14 Cze, 12:03, "cbnet" <c...@n...pl> wrote:
> Użytkownik "Hanka " <c...@g...pl>
>
> > Jak dalece wolno nam, w sposób celowy i świadomy, ingerować w życie innego
> > człowieka?
>
> To _zawsze_ kwestia umowy związanej z konkretną relacją pomiędzy
> podmiotami tej relacji.
No tak, masz racje. Jednak istnieje obawa, ze jedna ze stron owej
relacji, ta ingerujaca, zechce wykorzystac sytuacje, posuwajac sie do
wplywu graniczacego z manipulacja.
I w zasadzie chyba tego wlasnie dotyczy pytanie: granicy swiadomego
wykorzystywania swoich umiejetnosci ingerowania, lub nawet nacisku, w
relacjach z ludzmi podatnymi na tego typu dzialania.
|