Data: 2012-05-04 11:39:30
Temat: Re: Trzask zamykanych okiennic.
Od: zażółcony <r...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-04-30 21:09, Stalker pisze:
> On 30 Kwi, 18:31, "Chiron"<i...@g...com> wrote:
>
>> 1918- Polska wybija się na niepodległość. Znana Ci
>> jest sprawa Judeopolonii i nacisku, aby ją tu utworzyć? Owszem, wielu Żydów
>> nie poparło- ale niesmak pozostał
>
> Ja tam ciachnę resztę, ale skupię się na tej Judeopolonii (ale już nie
> Żydolandzie jak zauważył redi).
> Dla mnie to jest przykład takiej klasycznej złej woli w dyskusji.
> Wystarczy spojrzeć na mapę środkowo wschodniej Europy np. tuż przed
> wojną polsko-radziecką i zastanowić się chwilę nad sytuacją w Europie
> po upadku bądź rozpazie takich potęg imperialnych jak Rosja czy
> Austrowęgry.
>
> Na tej mapie znajdziesz jeden wielki bigos, złożony z tylu składników,
> że się z kotła wylewają. Samych narodowości, które chciały coś "ze
> sobą zrobić" jest całe mnóstwo: Rosjanie, Ukraińcy, Białorusini,
> Polacy, Litwini, Żydzi (przesiedlani w te rejony od dziesięcioleci), a
> w samym środku, żeby było śmieszniej... Niemcy. Prawie każdy z tych
> narodów podzielony jeszcze na białych, czerwonych, zielonych, kij wie
> jeszcze jakich ideologicznych kolorowych.
... a fundamentalnie to pierwotnie podzieleni na chłopów i
szlachtę/inteligencję, gdzie na Litwie to Polak jest ten Pan,
a Litwin chłop, a dla odmiany w prusach wsch. Panem jest Niemiec,
a Polak chłopem. Co śmieszniejsze, Pan często jedzie 'pod prąd'
swojej władzy i kolorowi, bo czuje większa lojalność do ziemi
i jej mieszkańców, niż do dalekich oficjeli - jak np.
niejaka Marion hrabina Dönhoff (1909-2002):
http://www.kdc.pl/dziecinstwo-w-prusach-wschodnich_p
10629400.html
|