Data: 2012-05-07 06:49:38
Temat: Re: Trzask zamykanych okiennic.
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-05-06 22:47, Chiron pisze:
>
> Kilka razy próbowała zmienić temat. Kolega jednak był nieustępliwy. W
> końcu (ponieważ kilka lat siedziałwe Francji) żona pomyślała, że może
> tam to normalne:-)
Może potrzebował się wygadać ze swoich zmartwień, a nie miał komu?
Podejrzewam, że gdyby opowiadał o dolegliwościach np. miażdżycowych, to
żona nie miałaby nic przeciwko?
Ewa
|