Data: 2012-05-07 20:07:17
Temat: Re: Trzask zamykanych okiennic.
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-05-07 09:02, Chiron pisze:
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:jo7ra3$ts1$1@news.icm.edu.pl...
>> W dniu 2012-05-06 22:47, Chiron pisze:
>>>
>>> Kilka razy próbowała zmienić temat. Kolega jednak był nieustępliwy.
>>> W końcu (ponieważ kilka lat siedziałwe Francji) żona pomyślała, że
>>> może tam to normalne:-)
>>
>> Może potrzebował się wygadać ze swoich zmartwień, a nie miał komu?
>> Podejrzewam, że gdyby opowiadał o dolegliwościach np. miażdżycowych,
>> to żona nie miałaby nic przeciwko?
>>
>
> Ewo- ja rozróżniam dwie rzeczy: czasem ktoś chce się wygadać- po
> prostu Ma problemy, może nie ma komu. No i IMO trzeba mu dać szczerą
> uwagę. Inna kategoria ludzi- jednak podobna, ale całkiem różna- to ci,
> którzy ekshibicjonistycznie pieszczą swój ból, swoje problemy. I ja po
> wysłuchaniu kogoś takiego czuję się jak obrzygany. Ja tego nie chcę.
> Jak Ty to widzisz?
Nie lubię, jeżeli ludzie - tacy, z którymi nie jestem blisko - zalewają
mnie szczegółami ze swojego życia. Ale dotyczy to raczej wszystkich
tematów, prostaty nie wyróżniałabym jakoś wyjątkowo. ;) Jeśli mnie coś
nudzi, to staram się zmienić temat.
Ewa
|