Data: 2012-05-09 10:33:48
Temat: Re: Trzask zamykanych okiennic.
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-05-09 10:34, Chiron pisze:
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:joahkh$gi0$2@news.icm.edu.pl...
>> W dniu 2012-05-08 00:59, Chiron pisze:
>>>
>>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>> news:jo9a77$a0$2@news.icm.edu.pl...
>>>> W dniu 2012-05-07 12:42, Chiron pisze:
>>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:e6jhwlzzag0k$.1f7izqkb7x5ok$.dlg@40tude.net...
>>>>>> Dnia Mon, 7 May 2012 09:02:49 +0200, Chiron napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> (...)Inna
>>>>>>> kategoria ludzi- jednak podobna, ale całkiem różna- to ci, którzy
>>>>>>> ekshibicjonistycznie pieszczą swój ból, swoje problemy. I ja po
>>>>>>> wysłuchaniu
>>>>>>> kogoś takiego czuję się jak obrzygany. Ja tego nie chcę.
>>>>>>
>>>>>> Ja też. To ludzie z kategorii opowiadajacych przy obiedzie
>>>>>> "wczoraj miałem
>>>>>> luźniejszy stolec niż tydzień temu, to ani chybi po tej twojej
>>>>>> szczawiowej"
>>>>>> itp.
>>>>> A fuj!
>>>>> :-)
>>>>>
>>>>> Na studiach miałem znajomego- syna ubeckiego mordercy. Sam był 2
>>>>> sekretarzem POP (student 2 roku!). Przychodził do nas do pokoju
>>>>> jak wypił i opowiadał o swoich łajdactwach- jak to mu przykro, no
>>>>> ale musiał. Raz z kolegą nie wytrzymaliśmy (za 3 razem aż)- i
>>>>> zleciał ze schodów
>>>>>
>>>>
>>>> No ale chyba widzisz różnicę między łajdactwami a jakimikolwiek
>>>> dolegliwościami? Nie wiem, do czego mam przypiąć powyższą opowieść.
>>>>
>>>
>>> Wiesz, można powiedzieć: "mam problemy z męskimi sprawami. Jestem
>>> bardzo chory, wróciłem od lekarza- i czuję się wymęczony". No i to
>>> jest ok.
>>> Jak ktoś zaczyna ze szczegółami, pieści każdy detal- to jest to już
>>> chore, IMO
>>
>> Po wstępie o UB i POP miałam wrażenie, że mówisz o innego typu
>> "łajdactwach".
>
> Opowiadanie o wyrzucaniu ludzi z uczelni "bo musiał" i międlenie
> każdego szczegółu dla mnie niewiele się różni od opowieści globa z
> wizyty u lekarza z (za przeproszeniem) cewką moczową.
Moim zdaniem jest to jednak zupełnie inna kategoria - i co do samej
treści wynurzeń, i co do motywów je powodujących.
Ewa
|