Data: 2004-03-25 09:23:21
Temat: Re: Trzaski w lodówce
Od: Remek <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Hej
> Poczekaj jeszcze pare dni, na pewno za krotko stala w nowym miejscu
> przed zalaczeniem. U mnie powoli sytuacja sie uspokoila, tzn. po 2
> tygodniach trzaskow juz nie ma, albo sa naprawde bardzo sporadyczne (a
> juz na pewno nie tak glosne i denerwujace ;) )
Mam podobne objawy Electrolux RCA 5550...
Dzwonilem na serwis. Dowiedzialem ze to moga byc dwie rzeczy.
1. Naprezenia w plastikowych (tu padla fachowa nazwa plastiku) polkach w
zamrazalniku - pod wplywem temp. sie rozprezaja. Powinno to minac po kilku
tygodniach. Ale moze sie pojawiac co jakis czas gdy beda spore wachania
temp. w domu..... - Jesli nie minie po max 2 miesiacach lub sie nasili to:
2. Wzywac serwis bo - jest w lodowce jakas czesc wtopiona w obudowe (cos
zwiazanego z termostatem) i moze to byc uszkodzone i nie moze zlapac, i
trzymac temperatury w lodowce....
Moglem cos pokrecic ;) bo sie nie znam. Wiem jedno czekam max 2 miechy i
jesli nie minie to wzywam fachure ;). Na razie wydaje mi sie ze rzadziej to
slychac i trwa jakby krocej...
--
Pozdrawiam
Remek
|