Data: 2012-11-24 17:45:25
Temat: Re: Tym razem się postarałem :D
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Flyer" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:MPG.2b1b21907acce60098996c@news.neostrada.pl...
> In article <k8q3v8$eb0$1@node1.news.atman.pl>,
> i...@g...com says...
>>
>> Użytkownik "Flyer" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:MPG.2b1a8b211627a4e7989968@news.neostrada.pl...
>> > In article <66f3559e-fdb9-489a-9c28-
>> > e765943bc4ad@googlegroups.com>, w...@g...com says...
>> >>
>> >> To chyba jest najbliższe prawdzie, zapomnijcie o wcześniejszych
>> >> bzdurach,
>> >> które pisałem :D Osiągnąłem szczyt swoich możliwość w opisywaniu
>> >> mojego
>> >> doświadczenia i oto daje wam napiszcie co o tym myślicie:
>> >>
>> >> Więc jednak jest Bóg, dziś w nocy się upewniłem.
>> >
>> > Ale w gruncie rzeczy nie wierzysz w to? Jesteś zaburzony ale nie
>> > chory, ale wiedząc o tym piszesz, żeby "wygrywać", bo piszesz
>> > coś w co nie wierzysz? Może znajdź inny sposób na podniesienie
>> > własnej samooceny? ;>
>> >
>>
>> Jeśli pozwolisz:-). Z "technicznego" punktu widzenia masz rację...może
>> tak:
>> nie te metody, Cyrylu:-)
>
> Cyryl jak Cyryl, ale te Metody .... ;>
>
> Btw. - zawsze warto próbować, a przynajmniej warto się odezwać,
> żeby wzmniakowany nie uznał, że oto stworzył sobie królewstwo
> ["podwórko"], w którym włada, z którego będzie czerpał
> samozadowolenie i wzorce zachowań, "które się sprawdziły" [jak
> nie ma głosów sprzeciwu, to wzmniankowany uznaje, że wszystko co
> powie wzmacnia i ugruntowuje jego pozycję, mimo, że nie ma już
> głosów sprzeciwu - paradoks].
>
> W praktycznym życiu człowiek uczy się interakcji z innymi przez
> powiedzmy [;>] 20 lat, tak samo długo zdobywa pozycję i buduje
> swoją świadomość, a zaburzony chciałby to wszystko osiągnąć w
> tydzień - nie dziwne, że co i rusz obrywa w d...pę. ;>
On tu przychodzi tylko gdy zaczerpnie substrancji, i wtedy mu sie po prostu
fajnie pisze. Twoje dywagacje o krolestwach sa po prostu bez sensu, ale cos
tam mowia... o Tobie. Bueh.
|