Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "cbnet" <c...@n...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Typowy problem typowego nastolatka
Date: Mon, 2 Aug 2004 00:42:31 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 44
Sender: c...@o...pl@v20-s1.itpp.pl
Message-ID: <cejreb$586$1@news.onet.pl>
References: <B6UOc.63024$i27.56493@news.chello.at> <ceidhi$5i3$1@news.onet.pl>
<403Pc.69438$i27.24489@news.chello.at> <ceih1i$s4p$1@news.onet.pl>
<ceis30$em3$1@news.onet.pl> <cej1pl$kp4$1@news.onet.pl>
<cej1t4$ohm$1@news.onet.pl> <JVaPc.73830$i27.19593@news.chello.at>
<cejgnb$5tq$1@news.onet.pl> <7kcPc.74374$i27.15128@news.chello.at>
NNTP-Posting-Host: v20-s1.itpp.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1091399947 5382 193.41.113.245 (1 Aug 2004 22:39:07 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 1 Aug 2004 22:39:07 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:282481
Ukryj nagłówki
Szajac:
> Nie wiem jak jest - to, że nie czuję tego `sprzeciwu` nie znaczy,
> że ona się temu nie sprzeciwia. Nie wiem co siedzi w umyśle
> drugiego człowieka.
Tym bardziej nie majac wystarczajaco pewnych przeslanek
aby dopowiadac sobie (tlumaczyc) sobie sytuacje mozesz sie
bardzo mylic.
> :-) Jestem zupełnym przeciwieństwem charakterystyki którą
> napisałeś
To nie charakterystyka, tylko fakt.
Traktujesz siebie jako osobe "bez winy" w calej sprawie.
Tymczasem ja nie zarzucam Ci w zasadzie "winy" sadze, ze
jestes przyczyna tej wielkiej_niecheci (z blizej nieokreslonych
powodow) - wciaz nie chcesz przyjac tego do wiadomosci.
> ... No i - gdyby jej matka mnie poznała - ok, wtedy mógłbym
> mieć sobie coś do zarzucenia. Ale w takim wypadku wydaje
> mi się, że ja jestem w porządku.
Sadzisz ze dowolny facet na Twoim miejscu mialby ~problem
podobny do tego ktory opisales?
> Nie powiedziałem, że to jest `wyrażna` aprobata, tylko że
> `wydaje mi się` że nie widzę sprzeciwu.
OK, niech Ci bedzie: "... wyraznej aprobacie ich dzieci" zmieniam
na "... wyraznym braku sprzeciwu ich ich dzieci".
> ... Zastanawiam się, czy moje zachowanie mogło dać jakiś
> impuls do tej sytuacji i odpowiadam że - nie, nie zrobiłem nic
> takiego aby moja `niedoszła` teściowa mnie znienawidziła.
Uwazaj: skad masz pewnosc ze nie postepujesz niewlasciwie
(doslownie: nie popelniasz bledu) spotykajac sie z corka kobiety
ktora jest Ci bardzo niechetna?
Skad masz pewnosc ze mama tej dziewczyny zyczy Ci ~zle?
--
Czarek
|