Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Uczciwość małżeńska

Grupy

Szukaj w grupach

 

Uczciwość małżeńska

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 220


« poprzedni wątek następny wątek »

171. Data: 2010-02-09 18:03:26

Temat: Re: Uczciwość małżeńska
Od: "Prawusek" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


"XL" <i...@g...pl> wrote in message
news:o5kiv704cqub.1xq3z6d9ftfvh$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 9 Feb 2010 08:02:27 +0100, Qrczak napisał(a):
>
> > W Usenecie Iska <f...@o...pl> tak oto plecie:
> >>
> >> On 8 Lut, 23:59, XL <i...@g...pl> wrote:
> >>> Dnia Mon, 08 Feb 2010 23:43:16 +0100, Paulinka napisał(a):
> >>>
> >>>> Żmijewski mnie nie kręci. BTW nie znoszę blondynów.
> >>>
> >>> A masz
jeszcze:http://www.kilometroargentina.com/uploads/im
ages/44926_Fac
> >>> undo%20Aran... :-)
> >>> --
> >>>
> >>> Ikselka.
> >>
> >> jeśłi niebieskooki blondyn lub szatyn to tylko taki :)
> >> http://www.topstars.pl/wp-content/uploads/2009/06/bo
browski3.jpg
> >> szymon bobrowski
> >
> > Ten to przynajmniej wygląda jak facet, a nie jakiś tam emo.
> >
> > Qra
>
> Uszy ma brzydkie i zbyt jajowatą czaszkę.
> --
>
> Ikselka.

Wilcze uszy - ot Wolfowitz...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


172. Data: 2010-02-09 18:06:08

Temat: Re: Uczciwość małżeńska
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 9 Feb 2010 14:26:52 +0100, Przemysław Dębski napisał(a):

> Skoro to tylko fantazjowanie, żadna tam zdrada - to dlaczego unika się tego
> tematu, a innych tematów fantazji już nie (ot choćby co byśmy kochanie
> zrobili z milione wygranym w totka) ?

Dlatego, że pierwszy rodzaj fantazjowania uprawiają ludzie żtp. solo, a ten
drugi z partnerem. I tylko w tym drugim wydaniu jest się wobec partnera w
porządku. Może większość właśnie tak woli? Dziwne, nie?
:-)

--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


173. Data: 2010-02-09 18:07:24

Temat: Re: Uczciwość małżeńska
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 9 Feb 2010 14:41:02 +0100, Qrczak napisał(a):

> W Usenecie Przemysław Dębski <p...@g...pl> tak oto plecie:
>>
>>
>> Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
>> wiadomości news:hkrlga$gkf$1@inews.gazeta.pl...
>>> Przemysław Dębski pisze:
>>>> Moja teza to: skoroś taki uczciwy, to czemu ukrywasz swe myśli przed
>>>> partnerem.
>>>
>>> Bo uczciwosc nie jest synonimem paplania partnerowi o _wszystkim_.
>>> Z tego pomylenia pojec rodza sie Twoje pytania.
>>
>> Jak Ty byś nazwała ukrywanie swych myśli zdradnych przed partnerem ?
>
>
> Nie wiem, jak Marchewka. Ale ja to jakoś chyba miłość.


Qrza miłość chyba - ze względu na te myśli zdradne, ciągoty stadne...
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


174. Data: 2010-02-09 20:25:29

Temat: Re: Uczciwość małżeńska
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 9 Feb., 16:11, Przemysław Dębski <p...@g...pl> wrote:

> Czyli opowiedzenie tych fanatazji może u partnera wywołać coś zgoła
> odmiennego od zrozumienia. U jednych przykrość, u innych wściekłość, u
> jeszcze innych jeszcze co innego.

Ja sie tutaj wetne, bo na szybko akurat mi powyzszy cytat
podpasowal...
Tak ogolnie tylko temat zarzuce, bo w podrozy jestem, ale jak tak
sobie czytam wymiane zdan, to mi sie tak wydaje, ze co tu jest zle
postawione i chyba chodzi o pytanie :-)

Wszyscy wyszli z zalozenia, ze uczciwosc jest w zwiazku wartoscia sama
w sobie, probujac nawet, to jakze przeciez wzgledne pojecie ujac w
karby bezwzglednej definicji (by Ender). Dodatkowo zadajac
jednoznacznej (bym powiedzial pijac do innego watku - stereotypowej)
postawy w przypadkach, kiedy chodzi w zwiazku o uczciwosc. Tymczasem:

1. Jak slusznie zauwazyl kolega Debski, np. reakcja w zwiazku na
uczciwosc partnera np. w sprawie zdrady bedzie bardzo rozna, bo to
zjawisko o charkterze statystycznym.

2. W zwiazku IMO nie tyle chodzi o uczciwosc sama w sobie, tylko o to,
zeby OBU osobom w zwiazku pasowal "model uczciwosci" prezentowany
przez partnera. One musza byc po prostu dopasowane i tyle. Nawet jesli
oboje sa nieuczciwi i obojgu to pasuje, to sa wobec siebie
uczciwi :-).
Uczciwosc ma rozne odcienie i najwazniejsze, zeby sposob jej
pojmowania byl podobny (czy taki sam u obu partnerow). I dlatego np.
osoba wymagajaca np. BEZWGLEDNEJ wiernosci, dla ktorej niewybaczalnym
wykroczeniem jest nawet sama mysl o kims innym, bedzie w szczesliwym
(uczciwym) zwiazku tylko z kims kto takich mysli nie ma... A po drodze
mozne sobie wyobrazic dowolnie wiele ukladow dwoch pojec uczciwosci i
konsekwencji wynikajacych z ich spotkania sie...

Stalker, z dworca

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


175. Data: 2010-02-09 21:20:46

Temat: Re: Uczciwość małżeńska
Od: Iska <f...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 9 Lut, 16:26, Przemysław Dębski <p...@g...pl> wrote:
> Użytkownik "Iska" <f...@o...pl> napisał w
wiadomościnews:4aecb1b9-b972-42eb-a97e-f08dfb86e20d@
u9g2000yqb.googlegroups.com...
>
> przykład był celowo drastyczny i przesadzony gdyz skłonna jestem
> mniemać że ludzie wyskakujący na boki z oficajalnego związku
> nie mają w zwyczaju traktowac terytorialnie uczuc i caiała partnera,
> gdzyż ich pstawa niejako rozluznia/zatraca poczucie wzajemnej
> przynalezności.
> ale juz na obiektywnym obiekcie, ze tak powiem o wiele cięzej zneść te
> myśl a latwiej wyodrębnić róznice w postrzeganiu istoty skoku w bok
> endorfiny produkowane podczas romansu przysłaniają racjonalne
> myśłenie na tyle,  tak, że delikwenta nie interesują konsekwencje
> chociażby
> w postaci odwetu - tak to jakoś bywa imho.
> bo milion wygrany w totolotka nie uchodzi kulturowo tudziez religijnie
> za
> grzech - czy to nie oczywiste?
> ale idąc tym tokiem już rozmowa o przemożnej natrentnie chodzacej po
> głowie chęci
> wybicia szyb w samochodzie koledze
> ktory zakpil z ciebie sromotnie już nie wchodzi w temat dyskusji,
> wprost proporcjonalnie do
> rzeczonego zawinienia. jakoś to tak bywa wewnetrzna blokada(jakgdyby
> obawia się w ten sposób zbudzić wlasne drzemiace  wewnetrzne zlo) ze
> im cos bardziej nieludzkie, ewentualnie odbiegajace
> od powszechnych norm tym niechetniej o tym rozmawiamy publicznie.
> czemu? każdy sam zna odpowiedz na to- chyba
> tak to pojmuje
>
> ****************************
>
> Iza - sorry ale mimo najlepszych chęci nic z tego nie kumam. Rozumiem, że w
> pośpiechu pisane ? ;)
>
> Na post po zbóju zaprosił
> P.D.

ja tez sorry ale prościej nie umiem tym bardziej oratorsko

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


176. Data: 2010-02-09 21:23:21

Temat: Re: Uczciwość małżeńska
Od: Iska <f...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 9 Lut, 18:40, XL <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Tue, 9 Feb 2010 08:02:27 +0100, Qrczak napisał(a):
>
>
>
>
>
> > W Usenecie Iska <f...@o...pl> tak oto plecie:
>
> >> On 8 Lut, 23:59, XL <i...@g...pl> wrote:
> >>> Dnia Mon, 08 Feb 2010 23:43:16 +0100, Paulinka napisał(a):
>
> >>>> Żmijewski mnie nie kręci. BTW nie znoszę blondynów.
>
> >>> A masz jeszcze:http://www.kilometroargentina.com/uploads/im
ages/44926_Fac
> >>> undo%20Aran... :-)
> >>> --
>
> >>> Ikselka.
>
> >> jeśłi niebieskooki blondyn lub szatyn to tylko taki :)
> >>http://www.topstars.pl/wp-content/uploads/2009/06/
bobrowski3.jpg
> >> szymon bobrowski
>
> > Ten to przynajmniej wygląda jak facet, a nie jakiś tam emo.
>
> > Qra
>
> Uszy ma brzydkie i zbyt jajowatą czaszkę.
> --
>
> Ikselka.- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -

eh fajne są takie wady urocze
odstajace uszy, krzywe nogi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


177. Data: 2010-02-09 21:23:35

Temat: Re: Uczciwość małżeńska
Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ender pisze:
> Marchewka pisze:
>> Ender pisze:
>>> Marchewka pisze:
>>>> Przemysław Dębski pisze:
>>>>>
>>>>> Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
>>>>> wiadomości news:hkrlrs$i2n$2@inews.gazeta.pl...
>>>>>> Przemysław Dębski pisze:
>>>>>>> Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał
>>>>>>> w wiadomości news:hkrj8n$96j$1@inews.gazeta.pl...
>>>>>>>> Przemysław Dębski pisze:
>>>>>>
>>>>>>> To "w czym" żyję teraz można by nazwać "być może perspektywą" na
>>>>>>> związek. I wiele różnych pobocznych okoliczności ;)
>>>>>>
>>>>>> I juz chodzi Ci po glowie jakies skakanie w bok?
>>>>>
>>>>> No toć pisałem, że mnie ten dylemat na razie nie dotyczy. Mogę
>>>>> sobie skakać wzwyż i wzbok na legalu.
>>>>
>>>> Nie wmawiam Ci, ze Cie dotyczy. Zastanawia mnie, czemu ten temat Ci
>>>> _chodzi po glowie_.
>>>
>>> Bo jest potencjalnym zdrajcą, przecież to oczywiste.
>>> Przykro mi Przemysławie, u ciebie też się już właśnie wydało ;-)
>>
>> Twoja interpretacja jest malo zbiezna z moja.
>> A tak BTW - nigdy Cie zdrajca nie nazwalam.
>
> I uważasz, że twój lęk przed nazwaniem mnie zdrajcą w czymś cię
> usprawiedliwia? ;-)

A nie umiesz bez manipulacji? I nie zaslaniajac sie emotikami?
To, co robisz ze swoim zyciem, to twoja sprawa. A to, czy nazwe cie
zdrajca, krolikiem doswiadczalnym, czy czyms innym, nie powinno odbierac
ci pewnosci siebie.
Jest tylko jeden uDuchov(io)ny przystojniaczek, ktoremu zdrady uchodza
na sucho ;-):
http://tnij.org/ftj8
I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


178. Data: 2010-02-09 21:37:50

Temat: Re: Uczciwość małżeńska
Od: "Fragile" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
wiadomości news:hksjpc$dr8$1@inews.gazeta.pl...
> [...]
> Jest tylko jeden uDuchov(io)ny przystojniaczek, ktoremu zdrady uchodza na
> sucho ;-):
> http://tnij.org/ftj8
> I.
>
Never underestimate the power of a great story ;)
http://www.youtube.com/watch?v=X7MVtgXMclI

Pozdrawiam,
F.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


179. Data: 2010-02-09 21:38:53

Temat: Re: Uczciwość małżeńska
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 9 Feb 2010 13:23:21 -0800 (PST), Iska napisał(a):

> On 9 Lut, 18:40, XL <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Tue, 9 Feb 2010 08:02:27 +0100, Qrczak napisał(a):
>>
>>
>>
>>
>>
>>> W Usenecie Iska <f...@o...pl> tak oto plecie:
>>
>>>> On 8 Lut, 23:59, XL <i...@g...pl> wrote:
>>>>> Dnia Mon, 08 Feb 2010 23:43:16 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>>>>> Żmijewski mnie nie kręci. BTW nie znoszę blondynów.
>>
>>>>> A masz jeszcze:http://www.kilometroargentina.com/uploads/im
ages/44926_Fac
>>>>> undo%20Aran... :-)
>>>>> --
>>
>>>>> Ikselka.
>>
>>>> jeśłi niebieskooki blondyn lub szatyn to tylko taki :)
>>>>http://www.topstars.pl/wp-content/uploads/2009/0
6/bobrowski3.jpg
>>>> szymon bobrowski
>>
>>> Ten to przynajmniej wygląda jak facet, a nie jakiś tam emo.
>>
>>> Qra
>>
>> Uszy ma brzydkie i zbyt jajowatą czaszkę.
>> --
>>
>> Ikselka.- Ukryj cytowany tekst -
>>
>> - Pokaż cytowany tekst -
>
> eh fajne są takie wady urocze
> odstajace uszy, krzywe nogi

Wolę bardziej nordyckie typy.
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


180. Data: 2010-02-09 21:45:33

Temat: Re: Uczciwość małżeńska
Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Fragile pisze:
>
> Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
> wiadomości news:hksjpc$dr8$1@inews.gazeta.pl...
>> [...]
>> Jest tylko jeden uDuchov(io)ny przystojniaczek, ktoremu zdrady uchodza
>> na sucho ;-):
>> http://tnij.org/ftj8
>> I.
>>
> Never underestimate the power of a great story ;)
> http://www.youtube.com/watch?v=X7MVtgXMclI

To hint dla Endera? ;-)
I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 17 . [ 18 ] . 19 ... 22


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Żydochamówa
ANTYPOLONIZM
Re: In the future...
Re: In the future...
Re: In the future...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »