Data: 2006-01-23 08:21:03
Temat: Re: Ujemna temperatura a rośliny.
Od: <z...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam!
Taki pomysł ma sens tyle tylko, że trzeba uwzględnić różne ''strefy
klimatyczne w naszym kraju". To co pod Warszawą bezwzględnie wymaga okrycie
u mnie po Opolem już tylko w przypadku bardzo ostrych i bezśnieżnych zim.
Mniejsze krzewy i rośliny w tym roku posadzone bezwzględnie okręcam
kartonem, wcześniej wiążąc gałązki. Na górę nakładam nierozerwane pudełko i
obciążam konstrukcję np, połówką cegły. Kiedy jest ciepło zdejmuję pudelko.
Trochę z tym zachodu, ale myślę, że warto.
Pozdrawiam Zoe
Użytkownik "Paweł Woynowski" <p...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:2fdf.000000fc.43d3c870@newsgate.onet.pl...
> Witam,
> Mam "takiego pomysła", wpisujmy do tego wątku wskazania temperatury w
> miarę jej
> spadku lub wzrostu w naszych ogrodach, wiosną podzielimy sie wiadomościami
> na
> temat tego co przezimowało bez problemowo, a co z mniejszymi lub większymi
> uszkodzeniami i jak było zabezpieczone. Można by było w ten sposób
> stwierdzić
> praktycznie, jakie rośliny rzeczywiście są mrozoodporne i nadają się do
> naszej
> strefy klimatycznej i jak te inne najlepiej zabezpieczać na zimę. Można by
> było
> później zrobić jakąś listę roślin zimujących bez problemów, oraz takich
> które
> zimują zabezpieczone i w jaki sposób trzeba to robić. Mozna by to po
> opracowaniu
> (mogę się tego podjąć) opublikować np. na stronie forum.
> Napiszcie co o tym sądzicie, ja myślę że takie informacje zebrane w jednym
> miejscu były by bardzo przydatne.
>
> Pozdrawiam,
> Paweł Woynowski
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|