Data: 2006-01-23 14:13:33
Temat: Re: Ujemna temperatura a rośliny.
Od: "Paweł Woynowski" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Witam!
> Taki pomysł ma sens tyle tylko, że trzeba uwzględnić różne ''strefy
> klimatyczne w naszym kraju".
Powiedz mi tak szczerze, czy Ty wierzysz jeszcze w te strefy klimatyczne,
szczególnie zimą. Bardzo jestem ciekaw jaka temperatura była u Ciebie dzisiaj w
nocy i ew. jaka będzie w nocy z poniedziałku na wtorek. Z dzisiejszej mapy
http://www.imgw.pl/wl/internet/zz/index.html temperatury w kraju z godziny 6.00,
widzę że było w Opolu -25 st.C, to tyle samo co u mnie w Warszawie dzisiaj o
4.00 w nocy. Teraz jest -17,1 st.C i spada, a dzień piękny i bezchmurny.
> To co pod Warszawą bezwzględnie wymaga okrycie
> u mnie po Opolem już tylko w przypadku bardzo ostrych i bezśnieżnych zim.
Moim zdaniem nie powinniśmy patrzeć na nasze strefy klimatyczne, klmat u nas jak
wiesz bardzo się zminia, trzeba jednakowo zabezpiecza nasze pupilki nizależnie
od regionu. Trudno jest przewidzeć czy zima będzie śnieżna czy nie. Rośliny
zabezpieczany późną jesienią i nie przewidzimy wtedy pogody w zimie.
> Mniejsze krzewy i rośliny w tym roku posadzone bezwzględnie okręcam
> kartonem, wcześniej wiążąc gałązki. Na górę nakładam nierozerwane pudełko i
> obciążam konstrukcję np, połówką cegły. Kiedy jest ciepło zdejmuję pudelko.
> Trochę z tym zachodu, ale myślę, że warto.
>
> Pozdrawiam Zoe
Karton już dawno sobie odpuściłem, butwieje i gnije, w czasie lekkich zim, jak
są opady deszczu. Obecnie do zabezpieczeń używam agrowłókniny, jest przewiwna i
nie gnije, a od wiatrów barzo dobrze zabezpiecza, rozpinam ją na kołkach wbitych
wokól roślin, górę pozostwiam otwartą. To wiatr jest główną przyczyną zamierania
roślin w zimie, wysusza je, jak tylko trafia się odwilż starm się podlewć krzewy.
Pozdrawiam,
Paweł Woynowsk
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|