Data: 2003-09-28 17:36:44
Temat: Re: Upgrade Niech żyje sztuka
Od: "Pyzol" <n...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Marsel" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:03092717134650@polnews.pl...
Nie chce sie wdawac w szczególy, ale swiadome
> sprzedawnie towaru o zanizonej jakosci jako pelnowartosciowego uwazam
> za oszustwo, pospolite ale oszustwo.
Pod warunkiem,ze istnieje mozliwosc zdefiniowania "pelnowartosci". W
praktyce, sprawdzic ja mozna wylacznie przez efekt. To wymaga czasu i
doswiedczen. W tym samym czasie, klient p r z e k o n u j e sie, ktory
towar jest rzeczywiscie "pelnowartosciowy" a ktory nie. Wybiera wg waznosci
jaki dany towar stanowi dla niego oraz ( w mniejszym stopniu - !), kieszeni.
Nie mozesz powiedziec ze nie chesz
> tego robic, bo to znaczy ze nei chcesz pracowac w ogole. A dochody i
podatki?
> Podwojne, obustronne złodziejstwo i wzajemne oszukiwanie sie.
Mysle,ze przesadzasz. Na wolnym rynku decyduje kupujacy. Towar niewart
swojej ceny ( "niepelnowartosciowy") znajduje zbyt tylko na rynku ulomnym,
ograniczonym. Klient wybiera towar w zaleznosci od stanu swojej kieszeni
oraz stopnia waznosci jaki dany towar ma dla niego. Tutaj wlasnie lezy
istota kapitalizmu. Kapitalizm oferuje ci w y b o r.
> To jest norma, ale czasem trudno ja zaakceptowac bez zająknięcia, wiec sie
> nie dziw, ze czesc ludzi w taki czy inny sposob wyrazaja swoje
niezadowolenie.
Ja sie nie dziwie, bo jestem stamtad i doskonale to znam! Ja "tylko" apeluje
aby to zmienic!:)
> Ja oczywiscie jestem krystalicznie czysty :)
> Nawet nie zapaliłem dzis w czasie pracy ;)
Nie masz przerw? Ja nie rozumiem, po co niepalacym w ogole sa przerwy - oni
je tylko m a r n u j a;)
Kaska
|