>
> 3 paczki tez dobrze, ale jednak mi sie wydaje ze ten holenderski oetker
> rozni sie od waszego. Bo jak wyjasnisz fakt (z tego co producent pisze na
> opakowaniu), ze jedna paczka jest rowna sie 25 g swiezych drozdzy? Cos tu
> nie tak, a na pewno roznica fabryk i kultur spozywczych.
> Z ta oliwa na klejenie sie to super pomysl. Mnie sie on z pewnoscia
przyda.
> A co do wyrabiania ciasta - jak gniotlas make z drozdzami w proszku? Tak
> przynajmniej pisala Dorunia "drozdze laczymy z maka i wyrabiamy ciasto".
> Ciagle nie wiem ...
>

Malgosiu, moje drozdze tez maja taki napis :-))))))))))))))), jednoczesnie
jest tam informacja, ze ilosc ta wystarcza na ok. pol kg. maki. To sa takie
same drozdze !!

Do maki dodaj wszystko lacznie z woda :-)))), zakrec to mikserem i juz masz
wymieszane. Wywal na blat, podlej oliwa i wyrabiaj. Tak jest duzo prosciej,
niz miesic to od poczatku lapka :-))))

Nic sie nie martw, mnie tez pierwszy raz przerazalo :-))))), a teraz robie
to przy okazji. Jak mam rozgrzany piekarnik, to wyrabiam troche ciasta i
pieke ( potrzeba, czy nie, zawsze mozna zamrozic :-))))))) ).

Pozdr.
Adiola


---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.298 / Virus Database: 161 - Release Date: 2001-11-13