Data: 2006-12-28 19:46:52
Temat: Re: Uroda i moda w gazetach
Od: Lia <i...@p...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2006-12-28 20:35:22 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Kruszyzna* skreślił te oto słowa:
>> Choć dwa dobre garnitury to jednak podstawa w szafie każdej kobiety
>> pracującej.
>
> Ekhm, ekhm, ja jako kobieta pracująca oświadczam niniejszym, że nie
> posiadam żadnego garnituru. Posiadam zestaw żakiet+sukienka, którego i
> tak do roboty nie noszę, bo umazałby się tym i owym :)
I tam, kobieta pracująca to tez kobieta bywająca od czasu do czasu na mniej
lub bardziej eleganckich spotkaniach - a takie garnitury ciemne pozwalaja
jednoczesnie wygladac elegancko i seksownie ;)
A same marynarki od tych kostiumów też zastosowań mają nie mało -
niekoniecznie służbowych :)
> Wszystko zależy, jaka to praca. W jakim stopniu biurowa, ot co ;)
Mysle, ze moze bardziej od stylu. Bo w sumie w pracy biurowej tez mozna
przezyc w sukienkach.
My point is - te garnitury to bardzo wygodna sprawa, ratująca często i
gęsto oraz rozwiązujaca problem pt nie mam w co się ubrać :)
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.
|