> Mój ojciec nie jada drobiu, żadnych wymyślnych dań typu królik w
> śmietanie, mięsa z owocami itd. Musi być prosto a jednocześnie
> wykwintnie. No bo przecież nie podam żurku z kiełbasą (ale tutaj uwaga -
> nie może być biała), schabowego i kapusty. Tym mamusia go raczy :-)
> Może zaproponujecie coś ciekawego a zarazem zjadliwego dla totalnego
> kuchennego tradycjonalisty.

Moze sprobujesz wiec ugotowac po slasku. To jedna z najbardziej tradycyjnych
kuchni a jednoczesnie smaczna:
Jako zupe narzucalby sie oczywiscie zur, ale jesli nie wchodzi w gre moze
byc tez rosol na wolownie lub krupnik
Na drugie proponowalbym schab ze sliwka i kluskami slaskimi oraz modra
kapusta z gozdzikami i jablkiem. Zaznaczalas co prawda, ze tat nie lubi mies
z owocami ale schab ze sliwka ma bardzo konserwatwny smak. Jezeli jednak
schab nie wchodzi w gre pomysl o slaskiej wersji zrazow zawijanych,czyli
roladach gdzie nadzienie sklada sie z plastra boczku,posmarowanego ostra
musztarda, siekanej kielbasy i ogoreczka mlosolnego. Dla mnie to pycha.
Mozesz oczywiscie podac tez normalne zawijane z kasza gryczana, ale wtedy
zamiast modrej kapusty podajesz buraczki z jablkami.
Na deser proponowalbym cos nie slaskiego, a mianowicie gruszki bell Helen.
Wszystko to potrawy opisane w wielu ksiazkach, z tym ze gruszki wystepuja
czasem pod nazwa piekna Helena lu po po prostu Helena Nawet jesli tata ma
gust raczej wytrawny niz slodki powinno mu to smakowac

Moezsz tez ugotowac po wegiersku:
Zupa rybna Halszle
Gulasz
Nalesniki Gundel
wszystkie te przepisy odszukasz bez trudu w archiwum grupy, Kanoniczne
wersje przepisow wegierskich podaje Wladyslaw
Czarek