Użytkownik "bubu" <o...@p...fm> napisał w wiadomości
news:aa3ovb$645$1@news.tpi.pl...
> Nie do końca tak jest.
> Nie w każdym swiecie tego samego gatunku muszą panowac te same zasady.
[cut]
> Tak że w zasadzie co film to inne zasady.
> I dlatego powinny one być jakoś wyjaśnione.
> Wzorem jest tutaj "Wywiad z wampirem".

To jedyny taki film, w którym wszystko jest w zasadzie do końca wyjaśnione,
ale wynika to raczej z historii, która jest opowiadana, spójrz na tytuł -
"_Wywiad_ z wampirem".
W innych tego typu filmach nie masz tłumaczonych wszystkich rzeczy od deski
do deski. Tak samo jest z LOTR. Wytłumaczone są tylko niezbędne dla
wiadomości widza sprawy, resztę można wywnioskować, chyba że jest się w
żłobku...
Poza tym porównywanie świata, w którym znajdują się wampiry, a świata
stworzonego przez Tolkiena jest chyba nieporozumieniem, gdyż ten drugie jest
nieprównywalnie większy.
Wampir to tylko postać. To tak jakbyś w LOTRze omówił dobrze krasnoludy.
Wystarczyłoby żeby zrozumieć czemu elfy strzelają szybko z łuku? Nie sądzę.

Raven

Raven