Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Uwaga na plesn!!!!!!!!!!!!!

Grupy

Szukaj w grupach

 

Uwaga na plesn!!!!!!!!!!!!!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 21


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2006-07-03 11:36:19

Temat: Re: Uwaga na plesn!!!!!!!!!!!!! (lekko OT)
Od: "Atunia " <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wojtek H. <s...@p...ciach.onet.pl> napisał(a):

> To oznacza, że ani Ty, ani producent nie wie, jak produkt
> był przechowywany w hurtowni/sklepie. I nikt nie bierze żadnej
> odpowiedzialności (to klient musi udowodnić, że zachował
> wszelkie warunki przechowywania - stronom, czyli
> sklepowi, hurtownikowi i producentowi).

A ja często przejeżdżam koło hurtowni napojów, w której wszystkie napoje,
mineralne i te gazowane paskudztwa, stoją na paletach, na podwórku, w prażącym
słońcu... Ciekawe czy wpływa to jakoś na smak i "truwalność".

Atunia

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2006-07-03 14:26:00

Temat: Re: Uwaga na plesn!!!!!!!!!!!!!
Od: Sabina <sa-re.wyrzuc.to.co.uwazasz:)@epf.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 1 Jul 2006 12:28:46 +0200, Wojtek H. napisał(a):

> I tak np. lody (te w czekoladzie) po doprowadzeniu do
> temp. otoczenia i następnie zamrożone - nadal są lodami
> wyglądającymi normalnie.

Ja tam się z tym nie zgadzam... Zdarzało mi się kupować lody (również w
czekoladzie), po których od razu było widać że były roztopione. Raz -
zmiana kształtu, dwa - dziwne oszronienie, kryształki itp.

Zresztą też pracowałam w spożywczym i była awaria sieci i przez parę godzin
wszystko płynęło, lody się zdeformowały... a ludzie dalej brali po
zamrożeniu (kazali sprzedawać).

--
Sabina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2006-07-03 14:28:26

Temat: Re: Uwaga na plesn!!!!!!!!!!!!!
Od: Sabina <sa-re.wyrzuc.to.co.uwazasz:)@epf.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 1 Jul 2006 11:34:16 +0200, Wojtek H. napisał(a):

> Cala reszta zawartosci sloiczka/butelki jest juz zarazona.

Nie sądziłam że olej może pleśnieć. W końcu olej służy również do
konserwowania...

--
Sabina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2006-07-03 17:54:02

Temat: Re: Uwaga na plesn!!!!!!!!!!!!!
Od: "Wojtek H." <s...@p...ciach.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Użytkownik Sabina <sa-re.wyrzuc.to.co.uwazasz:)@epf.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:qviji9ryvo22$....@4...net..
.
> Dnia Sat, 1 Jul 2006 12:28:46 +0200, Wojtek H. napisał(a):
>
> > I tak np. lody (te w czekoladzie) po doprowadzeniu do
> > temp. otoczenia i następnie zamrożone - nadal są lodami
> > wyglądającymi normalnie.
>
> Ja tam się z tym nie zgadzam... Zdarzało mi się kupować lody (również w
> czekoladzie), po których od razu było widać że były roztopione. Raz -
> zmiana kształtu, dwa - dziwne oszronienie, kryształki itp.
>
> Zresztą też pracowałam w spożywczym i była awaria sieci i przez parę
godzin
> wszystko płynęło, lody się zdeformowały... a ludzie dalej brali po
> zamrożeniu (kazali sprzedawać).

Właśnie dlatego zaznaczyłem - te w czekoladzie.
Chodzi o to, że czekolada trzyma te lody w ryzach - na zewnątrz wyglądają
normalnie.
Nawet patyk potrafi stać jak stał :-)
A same lody wewnątrz czekolady też trudno podejrzewać o wcześniejsze
roztopienie.
Bo one są teraz robione w formie pianki, która w takiej czekoladowej zbroi
sobie nadal pianką jest. Wystarczy popatrzeć na składniki - do lodów dodaje
się
stabilizatory w formie karagenu, gumy guar, agar agaru.
Nie twierdzę że tylko po to się to dodaje, ale takie lody nie rozpływają się
wewnątrz tej czekolady na wodę.

Ja miałem podobną awarię na skalę domową (ale u mnie to była skleroza)
i naprawdę te w czekoladzie były w dobrym stanie po zamrożeniu.
Oczywiście nikogo nimi nie karmiłem, bo to już byłoby trochę niebezpieczne.

Zdrówka - Wojtek H.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2006-07-03 19:29:05

Temat: Re: Uwaga na plesn!!!!!!!!!!!!!
Od: Sabina <sa-re.wyrzuc.to.co.uwazasz:)@epf.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 3 Jul 2006 19:54:02 +0200, Wojtek H. napisał(a):

> Ja miałem podobną awarię na skalę domową (ale u mnie to była skleroza)
> i naprawdę te w czekoladzie były w dobrym stanie po zamrożeniu.

Może były ładniej ułożone. Może i zależy od marki. Te roztopione lody z
którymi miałam do czynienia, również w czekoladzie, były koślawe, czekolada
połamana. Czasem kiedy kupuję lody na patyku w czekoladzie, w trakcie
jedzenia rozpoznaję że były mrożone powtórnie - jeśli nie zmieniły
kształtu, to czekolada zmieniła wygląd, pojawił się szron itp. Ale może nie
z każdymi lodami się to sprawdzi. Te ze sklepowej rozmrożonej zamrażarki
były akurat poprostu rozbabrane, pływające. Zresztą nie musiała się psuć
zamrażarka - samo przeładowanie przwiezionych lodów (+ewidencja itp.)
wystarczało żeby lody podmiękły. Nie mówię już o zamrażaniu mielonego i
sprzedawaniu rozmrożonego. Oj, ciężka to była praca :]

Kupując jakiekolwiek mrożonki, nie ma co zakładać, że były przechowywane
jak należy. No ale staram się o tym nie myśleć za dużo.

--
Pozdr. Sabina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2006-07-03 20:12:30

Temat: Re: Uwaga na plesn!!!!!!!!!!!!!
Od: "Wojtek H." <s...@p...ciach.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Użytkownik Sabina <sa-re.wyrzuc.to.co.uwazasz:)@epf.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:1n1gepjkjxiao.qt7wgsrttj8u$....@4...net..
.
> Dnia Mon, 3 Jul 2006 19:54:02 +0200, Wojtek H. napisał(a):
>
> > Ja miałem podobną awarię na skalę domową (ale u mnie to była skleroza)
> > i naprawdę te w czekoladzie były w dobrym stanie po zamrożeniu.
>
> Może były ładniej ułożone. Może i zależy od marki. Te roztopione lody z
> którymi miałam do czynienia, również w czekoladzie, były koślawe,
czekolada
> połamana. Czasem kiedy kupuję lody na patyku w czekoladzie, w trakcie
> jedzenia rozpoznaję że były mrożone powtórnie - jeśli nie zmieniły
> kształtu, to czekolada zmieniła wygląd, pojawił się szron itp. Ale może
nie
> z każdymi lodami się to sprawdzi. Te ze sklepowej rozmrożonej zamrażarki
> były akurat poprostu rozbabrane, pływające. Zresztą nie musiała się psuć
> zamrażarka - samo przeładowanie przwiezionych lodów (+ewidencja itp.)
> wystarczało żeby lody podmiękły. Nie mówię już o zamrażaniu mielonego i
> sprzedawaniu rozmrożonego. Oj, ciężka to była praca :]
>
> Kupując jakiekolwiek mrożonki, nie ma co zakładać, że były przechowywane
> jak należy. No ale staram się o tym nie myśleć za dużo.

Sabina - ja to miałem zaledwie w mikroskali (kilka sztuk w torbie
i rozmroziło się u mnie)
:-)

Źle składowane lody mogą źle wyglądać nawet przy idealnym zamrożeniu
(uszkodzenia mechaniczne - czekolada się połamała).

Mrożonki np. owoce czy mieszanka warzyw - jeśli nie jest połączona
(jedna bryła to już w ogóle nie kupować) fragmentami - to jest
zaledwie _szansa_ że nie było problemów z mrożeniem.

Ale wiesz co mi się nasuwa - pocieszające jest to, że obojgu nam chodzi
o to samo - uważajmy na przechowywanie żywności.

Z drugiej strony - powtórne zamrożenie _jest_ niebezpieczne.
Dzieci, osoby starsze - fabryczne mrożonki to nie jest ideał dla nich.
Nie wiem ile zjadłem źle przechowywanej żywności, żołądek
mam w złym stanie - ale żyję.
:-)

A znajoma jedząc tatara zaraziła się tasiemcem (to w kontekście
tatara do spożycia po obróbce cieplnej z moich poprzednich postów).

A lody to tylko wierzchołek :-)

Pozdrawiam serdecznie - Wojtek H.
PS. Pleśn jest bardziej niebezpieczna - SANEPID nie ma wątpliwości.
Wyrzucać dokładnie cały produkt (prócz serów pleśniowych) po
pojawieniu się takowej. A zapach pleśni IMHO dyskwalifikuje tak samo.
W.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2006-07-03 20:31:04

Temat: Re: Uwaga na plesn!!!!!!!!!!!!!
Od: Sabina <sa-re.wyrzuc.to.co.uwazasz:)@epf.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 3 Jul 2006 22:12:30 +0200, Wojtek H. napisał(a):

> Źle składowane lody mogą źle wyglądać nawet przy idealnym zamrożeniu
> (uszkodzenia mechaniczne - czekolada się połamała).

Ale połamana tylko mechanicznie wygląda inaczej niż taka połamana na
miękkim lodzie.

> Mrożonki np. owoce czy mieszanka warzyw - jeśli nie jest połączona
> (jedna bryła to już w ogóle nie kupować) fragmentami - to jest
> zaledwie _szansa_ że nie było problemów z mrożeniem.

No pewnie. Bryły zawsze można porozbijać itp.

> Ale wiesz co mi się nasuwa - pocieszające jest to, że obojgu nam chodzi
> o to samo - uważajmy na przechowywanie żywności.

Hm. Tylko że ja mając doświadczenie z pracą w sklepie spoż. i poczucie
rzeczywistości, kiedy tak staram się o to dobre przechowywanie w domu,
zastanawiam się np. ile razy fasolka była rozmrożona zanim dotarła wraz ze
mną do kasy.

> Z drugiej strony - powtórne zamrożenie _jest_ niebezpieczne.
> Dzieci, osoby starsze - fabryczne mrożonki to nie jest ideał dla nich.
> Nie wiem ile zjadłem źle przechowywanej żywności, żołądek
> mam w złym stanie - ale żyję.
> :-)

Czyli to na miejscu nie uśmierca ;)

> Pozdrawiam serdecznie - Wojtek H.
> PS. Pleśn jest bardziej niebezpieczna - SANEPID nie ma wątpliwości.
> Wyrzucać dokładnie cały produkt (prócz serów pleśniowych) po
> pojawieniu się takowej. A zapach pleśni IMHO dyskwalifikuje tak samo.

No właśnie poczytałam dziś o pleśni i zastanawia mnie, że zdarzało mi się
jeść chleb, który w trakcie lub po oceniłam jako nadpleśniały, a nie miałam
objawów zatrucia, a jestem wrażliwa na różne szkodliwości.

--
Sabina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2006-07-03 21:05:31

Temat: Re: Uwaga na plesn!!!!!!!!!!!!!
Od: "Wojtek H." <s...@p...ciach.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Użytkownik Sabina <sa-re.wyrzuc.to.co.uwazasz:)@epf.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:yzt2cvh0l0hx$....@4...net...

(...)
Nawet nie probuję polemizować.

> > Ale wiesz co mi się nasuwa - pocieszające jest to, że obojgu nam chodzi
> > o to samo - uważajmy na przechowywanie żywności.
>
> Hm. Tylko że ja mając doświadczenie z pracą w sklepie spoż. i poczucie
> rzeczywistości, kiedy tak staram się o to dobre przechowywanie w domu,
> zastanawiam się np. ile razy fasolka była rozmrożona zanim dotarła wraz ze
> mną do kasy.

Paradoksalnie - im mniej wiemy, tym lepiej.
Ale Twoje doświadczenia przynajmniej dla mnie są bezcenne.
Ja wiem chociaż, że nie ma sensu przesadzać :-)
Dzieci i osoby starsze - o nich bym dbał!
Tylko kiedy ja będę "osobą starszą" ?
:-)

>
> > Z drugiej strony - powtórne zamrożenie _jest_ niebezpieczne.
> > Dzieci, osoby starsze - fabryczne mrożonki to nie jest ideał dla nich.
> > Nie wiem ile zjadłem źle przechowywanej żywności, żołądek
> > mam w złym stanie - ale żyję.
> > :-)
>
> Czyli to na miejscu nie uśmierca ;)

Ja żołądkowe problemy mam głównie z "nerwów", kawy, papierosów
i nieregularnego odżywiania. Być może dlatego, że odżywiam się
domowo a nie w knajpach - sam potrafię zrobić szybko dobry obiad.
Nieregularnie :-)
Ale na pewno jadałem w "stołówkach" i znam zapach sklepów
mięsnych z lat 80-tych w Polsce :-)

> > PS. Pleśn jest bardziej niebezpieczna - SANEPID nie ma wątpliwości.
> > Wyrzucać dokładnie cały produkt (prócz serów pleśniowych) po
> > pojawieniu się takowej. A zapach pleśni IMHO dyskwalifikuje tak samo.
>
> No właśnie poczytałam dziś o pleśni i zastanawia mnie, że zdarzało mi się
> jeść chleb, który w trakcie lub po oceniłam jako nadpleśniały, a nie
miałam
> objawów zatrucia, a jestem wrażliwa na różne szkodliwości.

To na miejscu nie uśmierca :-)

Po prostu unikać :-)

Nawiasem - piekę sam chleb i dziwi mnie, że niektórzy twierdzą
że fabryczny jest "długotrwały".
Bzdura - mój chleb jest do zjedzenia przez _tydzień_
Nie żartuję - to standardowe przepisy i wyczulony smak/węch.

Jeśli chcesz spróbować takiego chleba - wiem jak miesić żeby
nie było zbyt pracochłonnie. Bo nie musi.
Napiszę Ci - inni niech szukają w archiwum grupy :-)

Pozdrawiam serdecznie - Wojtek H.





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2006-07-04 07:00:50

Temat: Re: Uwaga na plesn!!!!!!!!!!!!!
Od: "czeremcha " <c...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wojtek H. <s...@p...ciach.onet.pl> napisał(a):

> Ja żołądkowe problemy mam głównie z "nerwów", kawy, papierosów
> i nieregularnego odżywiania. Być może dlatego, że odżywiam się
> domowo a nie w knajpach - sam potrafię zrobić szybko dobry obiad.
> Nieregularnie :-)
> Ale na pewno jadałem w "stołówkach" i znam zapach sklepów
> mięsnych z lat 80-tych w Polsce :-)

Ech, sklepy mięsne z lat 80-tych... Miałam możność obwąchania sklepów i
stoisk mięsnych w Dublinie. Czegoś takiego jeszcze nie spotkałam. Pięknie
poukładane, świeże /na oko/ mięso, a zapach - prawie jak w bacutilu. Nasze
sklepy - niegdysiejsze i obecne - to oaza czystości w porównaniu z
dublińskimi.

Ania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2006-07-04 08:22:30

Temat: Re: Uwaga na plesn!!!!!!!!!!!!!
Od: aniared <a...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sabina napisał(a):
> Dnia Sat, 1 Jul 2006 11:34:16 +0200, Wojtek H. napisał(a):
>
>> Cala reszta zawartosci sloiczka/butelki jest juz zarazona.
>
> Nie sądziłam że olej może pleśnieć. W końcu olej służy również do
> konserwowania...
>

Olej nie pleśnieje. Najwyraźniej pod zakrętką były jakieś
zanieczyszczenia organiczne, które spleśniały. Dziwna sprawa...

--
Ania

http://aniared.blog.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

kurczak z rożna - jakie przyprawy?
Wybaczcie, ale są tacy którzy lubią o mnie deliberować...
Robot z dobrą sokowirówką
Nie karmić trola, ale kto to jest?
Propozycje na weekend vol. 1

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »