Data: 2004-07-06 22:11:17
Temat: Re: Uwędziłem
Od: RaV <w...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ATZ Rzeszow wrote:
>
> A jakies dokładniejsze info można prosic?
Proszę bardzo.
"Wieprzowina chuda 3,5 kg (najlepiej wychodzi z szynki)
Wieprzowina tłusta 2 kg (np. karczek albo bardzo chudy brzuch)
Wołowina 2,5 kg (jak najchudsza)
Tłuszcz 2 kg (po prostu słonina)
Peklosól 210 g
pieprz 200 g
czosnek 20 g
kolendra 5 g
papryka 10 g
majeranek 15 g
jelito cienkie (ja używam wieprzowej "kiełbasianki")
Czasami dodaje jałowca i 2x tyle czosnku
Tłuszcz, chudą i Tłustą wieprzowinę miele przez siatkę 10 mm, Wołowinę
prze siatkę do mielenia maku (2mm) (można też kutrować ale nie mam
takiego urządzenia i w tedy dodaje sie 1 kg lodu). Mieszamy wszystko
razem i traktujemy peklosolą i przyprawiamy. Podczas wyrabiania dodajemy
zimnej przegotowanej wody "na oko", żeby uzyskać kleistą konsystencje.
(dodałem ok 2 l) To wszystko zostawiam na noc w chłodnym miejscu.
Następnego dnia jeżeli masa jest zbyt spójna to jeszcze wody i wyrobić
(w moich eksperymentach użyłem piwa :-) super) Napełnia jelita (kawałki
o długości gdzieś 50 cm) i wiąże końcami żeby uzyskać wianek. Bardzo
ważne jest napełnianie jelit do granic pęknięcia (na początku się bałem
i miałem taką pomarszczoną zapałkę). Wieszam ją na kiju na następną
nockę żeby się uleżała (fachowcy mówią osadziła) i znów następnego dnia
rano wędzę w gorącym dymie około 2 godzin trzeba ocenić to wzrokowo.
Musi mieć kolor ceglasty ciemny. Po wędzeniu parzenie w temp. 75C
(tzn. w gorącej wodzie i nie dopuścić do wrzenia). Nie potrafię podać
czasu parzenia. Po wyjęciu z parzenia natychmiast do zimnej wody i studzić.
Z moich doświadczeń wynika że:
- nie należy sie obawiać tych 2 kg tłuszczu czystego - ja się bałem że
dostane smalec w jelicie a to nie prawda wcale nie widać tego tłuszczu.
Jak nie dodałem to miałem suchy wiór
- koniecznie trzeba w zimną wodę po parzeniu - to zatrzymuje soki"
od siebie dodam tyle, że wyszło trochę za słone. Może dlatego, że z
braku praski do czosnku rozcierałem go z solą. Pieprzu dałem ok 30 g i
na ostrośc jest ok. te 200 to trochę za wiele. Można dodać więcej
czosnku (jak kto lubi) ja dałem 80g i było mało.
wędziłem na olszy, kasztanie i jałowcu przez 2,5 godz. w gorącym dymie
(80-90 °C)
>
> Ten kawałek ziemi to niby pod wędzarnię, czy pod ziemniaczki dla
> prosiaka ;-) ?
Patrząc na ceny wieprzowiny to ne jest taki zły pomysł ;)
--
____________________________________________________
_
Życie jest jak gulasz. Nigdy nie wiesz na co trafisz.
Pozdrawiam
.Rafał
|