Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Kruszyzna <k...@g...pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: WARKOCZ DOBIERANY-FRANCUSKI
Date: Thu, 11 Nov 2004 19:15:35 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 29
Message-ID: <cn0a8m$llv$1@inews.gazeta.pl>
References: <cn0084$6g2$1@nemesis.news.tpi.pl> <4...@e...net>
<cn04hv$qua$1@inews.gazeta.pl> <4...@e...net>
NNTP-Posting-Host: 62.29.254.2
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8Bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1100196950 22207 62.29.254.2 (11 Nov 2004 18:15:50 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 11 Nov 2004 18:15:50 +0000 (UTC)
X-User: kruszyzna
User-Agent: KNode/0.7.7
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:98236
Ukryj nagłówki
Użytkownik Beth Winter, sącząc kawkę, wyklepał:
> Tak samo, tylko zaczynasz z boku :) Jak robisz komus innemu, to pomaga
> jesli ona przechyli glowe w bok albo np. lezy na boku na kanapie. Samej
> sobie troche trudno dobrze naciagnac wlosy.
Kiedy miałam długie włosy (ach, kiedy to było), robiłam sobie takiego
dobieranego dookoła głowy. Zaczynałam na skroni z jednej, "obchodziłam"
głowę dookoła i kończyłam przy drugiej stronie. Wyglądało to bardzo
ciekawie, ale miałam problem, co zrobić z "ogonkiem". No, bo później, jak
już się głowa "skończyła" zostawał jeszcze warkoczyk taki zwyczajny. W
końcu upinałam go spinkami nad czołem i wychodził mi taki jakby wianek.
Zabawy trochę z tym było (robiłam sobie tę fryzurkę własnoręcznie), ale na
włosach z trwałą bardzo dobrze się trzymało.
Można też robić dwa dobierane, po jednej i po drugiej stronie głowy. Takie
coś robiłam sobie, kiedy czekała mnie jakaś dłuższa jazda pociągiem. Nic
się nie rozwalało :)
Moim zdaniem dobierany to bardzo prosta sprawa. Natomiast nigdy nie
potrafiłam zrobić sobie ładnego koka :( Antytalencie kokowe jestem :)
Krusz.
z piątą kawą, mniam
--
Kruszyzna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
|