Data: 2002-08-22 13:26:55
Temat: Re: Wczasy ochudząjąco relaksujące i proszę się nie śmiać!
Od: "Grzegorz Wójcik" <g...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
No to nakrylam mojego meza na udzielaniu rad kobitkom w sprawie odchudzania
:-))). Niezle, niezle.
To ja teraz doloze swoje 3 grosze.
Pokoj 2 osobowy ( ale znajoma mieszkala w nim sama bez doplaty) w cene
1600zl jest wliczony posilek 3 razy dziennie ( znajoma miala " diete" ktora
polegala na tym ze dostawala szparagi w szynce i inne tego typu delicje)
Karmia podobno genialnie.
I dalej: rozruch w terenie - codziennie, wizyta u kosmetyczki 4 razy, basen,
silownia - bez ograniczen czasowych i ilosciowych, masaz reczny 4 razy,
masaz podwodny 4 razy , smarowanie blotkiem + zawijanie w folie 4 razy i
jeszcze cos jest 4 razy tylko nie pomne co. Niedaleko mozna pojezdzic na
koniach, pojsc w gory. Poza tym jesli komus jeszcze malo mozna sobie dokupic
inne zabiegi.
Jesli jeszcze twierdzisz ze to malo to zobacz sobie jakie ceny ma pan
Hulewicz w swoich osrodkach.
Zyczac owocnej odnowy biologicznej
Pozdrawiam
Zona Grzesia Wójcika (Iza)
>
> Za tyle to ja dwa miesiace w gorach spedze albo pol Europy zwiedze.
> I na pewno sie przy tym schudnie :-) (No ja nie, bo nie mam z czego i od
> ok. 5 lat tyle samo waze, ale innym na pewno by sie udalo)
>
>
> Pozdrawiam
> --
> Lukasz Madeksza
> Department of Computer Sciences
> Technische Universitaet Berlin
>
|