Data: 2005-08-03 20:00:52
Temat: Re: Wegeta !
Od: Konrad Kosmowski <k...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
*** "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com>:
> Udalo mi sie w koncu kupic ten produkt (wegete), o ktorym ciagle
> czytam na grupie. Chwala cichociemnemu sklepikowi rosyjskiemu ukrytemu
> w nieturystecznej czesci Paryza...
Yyy... Chodzi o taką chemiczną przyprawę w torebce?
> Pytanie jest nastepujace : co mam zrobic z tym nieslychanie (dla mnie)
> rzadkim rarytasem ? Sklad (na torebce po hiszpansku, po niemiecku i po
> francusku) brzmi apetycznie : jest w tym suszona marchew, pasternak,
> cebula, seler i pietruszka (pewnie biala, rzecz nie do znalezienia we
> Francji), no i nieunikniona sol i glutaminian, ale pal szesc...
> Torebka tej magicznej substancji wazy 250 gramow i jest na nie
> napisane ze wystarczy na 83 porcje. Porcji "czego" tego nie napisano.
:)
> W kazdym razie chcialabym ja zuzyc jak najlepiej...
No można dodawać do różnych rzeczy w charakterze przyprawy ale naturalne
są raczej lepsze, nie wiem czy smaczniejsze ale zdrowsze napewno.
> Pokornie prosze o wskazowki bardziej ode mnie doswiadczone osoby
> praktykujace wegete na tej grupie.
--
+ .-. .
Pozdrawiam, . * ) )
Konrad Kosmowski . . '-' . kK
|