Data: 2002-07-16 14:39:16
Temat: Re: Węgry
Od: "Agusiek" <A...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> >> Zasadniczo poziom restauracji wegierskich jest o niebo wyzszy niz w
> >> Polsce. Jak wszedzie nalezy sie staracv unikac restauracji
nastawionych
> >> glownie na turystow, a szukac takich, do ktprych chodza Wegrzy.
> >
> >Hmmm.... i tu przypominaja mi sie doswiadczenia znajomych sprzed roku,
gdzie
> >w restauracji kelnerka, podala im najpierw kazala zaplacic za przystawki
> >(czekacze tzw.) których nie zamawiali, pózniej przyniosla zamówienie + co
> >jej sie uwidzialo, pózniej jeszcze za nic w swiecie nie chciala im dac
> >rachunku, a obliczen dokonywala na serwetce..... Dopiero jak
zaproponowali,
> >ze poprosza o pomoc policje Pani laskawie raczyla wycofac platnosci za
> >niezamawiane przez nich pozycje - rachunku dalej nie pokazujac, przy czym
> >okazalo sie, ze ceny dla "obcych" sa dwa razy wyzsze niz dla
miejscowych....
> >
> >Reastauracja byla w centrum miasta, obrusy zmieniane po kazdym kliencie
etc.
> >wiec do speluny nie trafili..... Pewnie nie mozna sobie wyrobic opinii na
> >podstawie jednego wydarzenia, ale uwazalabym na takie rzeczy i np.
> >uzgadniala ceny przed zamowieniem, tudziez pytala, czy za przystawki
> >przyniesione, a nie zamawiane wczesniej bede musiala zaplacic.
> >
> >Pozdrawiam, Aga
> >
>
>
> a moze jeszcze wobec tego byloby dobrze miec kilkujezyczny
> zeszycik roznych zwrotow, bo taka kelnerka bedzie uparcie udawac,
> ze ona po jakiemus tam nie mowi...
>
Pewnie byloby fajnie, tu akurat nie mogla zbyt "sciemniac" bo na poczatku
wydalo sie, ze dosc dobrze mówi o niemiecku, a towarzystwo tez bylo
niemieckojezyczne....
Ale zawsze warto uwazac :))
Pozdówka, Aga
|