Wieczne trwanie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 148

41. Data: 2008-09-22 17:19:40

Temat: Re: Wieczne trwanie
Od: gazebo <g...@c...net> szukaj wiadomości tego autora

Sakujami pisze:
>> to raczej mamy wbudowane, ale mowiles o wiecznosci a nie staraniach
>> ludzkich, ja tam nudy nie widze :)
>
> Gdy w drugim cyklu ma być powtarzanie tego z pierwszego cyklu to będzie
> nuda

dokladnie, dlatego cykl nalezy rozszerzac a nie powtarzac, pomysl przez
chiwle o spowolnionym cyklu komunikacji we wczesniejszysch wiekach, czy
komus to szkodzilo w kwestii oceny?

--
The Gnome

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

42. Data: 2008-09-22 17:20:08

Temat: Re: Wieczne trwanie
Od: Relpp <n...@m...px> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 22.09.2008 Sakujami <s...@n...gmail.to> napisał/a:

>> to raczej mamy wbudowane, ale mowiles o wiecznosci a nie staraniach
>> ludzkich, ja tam nudy nie widze :)
> Gdy w drugim cyklu ma być powtarzanie tego z pierwszego cyklu to będzie nuda

Życie Cię nie zmienia?

BTW, nie masz większych problemów? :D
--
Relpp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

43. Data: 2008-09-22 18:25:56

Temat: Re: Wieczne trwanie
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:

> Yhy, gra. Był, jest i będzie. Przed Big Bang też czas był - gdyby go nie
> było, nie mogłoby się NIC zacząć - żeby sie coś stało, zaczęło,

A może Czas = Bóg? Po prostu trwanie...

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

44. Data: 2008-09-22 18:42:05

Temat: Re: Wieczne trwanie
Od: Yyy <y...@m...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Sakujami" <s...@n...gmail.to> wrote in
news:gb8hv1$ol9$1@news.onet.pl:

> Czyli wiecznosc = zycie - zycie - zycie - zycie - zycie ....
> i tak bez końca?

jak na filmie "Niesmiertelny" ("Highlander" - wlasnie obejrzalem 2 dni temu
na Canal+)

gdyby czlowiekowi udalo sie zapanowac nad genami tak, ze biologicznie to
moglby zyc praktycznie w nieskonczonosc zachowujac przez caly czas
biologiczny wiek ok. 25 lat
to wtedy umysl i psychika czlowieka mialaby szanse osiagnac pelny potencjal
ludzkiego mozgu (ktory normalnie ponoc jest wykorzystywany w mniej niz 2%)

"ledwie czlowiek zacznie rozumiec swiat w ktorym zyje jak juz sie zaczyna
wszystko konczyc"

--
Y?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

45. Data: 2008-09-22 18:46:07

Temat: Re: Wieczne trwanie
Od: "Sakujami" <s...@n...gmail.to> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Yyy" <y...@m...o2.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9B21D23E4BFA8yyyyyyyyy@213.180.128.149...
> gdyby czlowiekowi udalo sie zapanowac nad genami tak, ze biologicznie to
> moglby zyc praktycznie w nieskonczonosc zachowujac przez caly czas
> biologiczny wiek ok. 25 lat

Lepiej niech nie manipuluje przy genach.

> to wtedy umysl i psychika czlowieka mialaby szanse osiagnac pelny
> potencjal
> ludzkiego mozgu (ktory normalnie ponoc jest wykorzystywany w mniej niz 2%)

Wtedy każdy by kończył życie w wypadku albo zabity albo kończył sam ze sobą

> "ledwie czlowiek zacznie rozumiec swiat w ktorym zyje jak juz sie zaczyna
> wszystko konczyc"

Może o to chodzi?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

46. Data: 2008-09-22 18:52:00

Temat: Re: Wieczne trwanie
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 22 Sep 2008 20:25:56 +0200, medea napisał(a):

> Ikselka pisze:
>
>> Yhy, gra. Był, jest i będzie. Przed Big Bang też czas był - gdyby go nie
>> było, nie mogłoby się NIC zacząć - żeby sie coś stało, zaczęło,
>
> A może Czas = Bóg? Po prostu trwanie...
>
> Ewa

Myślałam o tym, ba - nadal myślę...
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

47. Data: 2008-09-22 18:55:41

Temat: Re: Wieczne trwanie
Od: "zdumiony" <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:i80puyxujcn5.myafnlplu5hi$.dlg@40tude.net...
>> A może Czas = Bóg? Po prostu trwanie...
> Myślałam o tym, ba - nadal myślę...

Czas to ciągły wzrost entropii; można sobie wyobrazić że wszechświat jest
baterią która była na początku naładowa i która przez miliardy lat się
wyładowuje

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

48. Data: 2008-09-22 18:55:54

Temat: Re: Wieczne trwanie
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:

> Myślałam o tym, ba - nadal myślę...

No widzisz, ja też...
Ale to nie jest w sumie nic optymistycznego.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

49. Data: 2008-09-22 19:00:20

Temat: Re: Wieczne trwanie
Od: "zdumiony" <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sakujami" <s...@n...gmail.to> napisał w wiadomości
news:gb8glc$k9o$1@news.onet.pl...
> pomiarową, potem Neumann wymyślił że redukcję powoduje świadomość ludzka

Jeszcze zabawniejsza jest teoria wielu światów Everetta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

50. Data: 2008-09-22 19:07:17

Temat: Re: Wieczne trwanie
Od: vonBraun <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Yyy wrote:

> (ktory normalnie ponoc jest wykorzystywany w mniej niz 2%)
>
I znów mam ochotę opowiedzieć kawał o plisnołkach ;-((((
vB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry