Data: 2011-11-04 20:46:38
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 04 Nov 2011 21:26:10 +0100, medea napisał(a):
> W dniu 2011-11-04 21:17, Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 04 Nov 2011 21:14:11 +0100, medea napisał(a):
>>
>>> Podobnie jak to, że sugerujesz Nixe, że
>>> miała aborcję.
>> I jeszcze jedno: Ty zaś wiesz, że nie miała.
>>:->
>
> Nie. Ja się w ogóle nad tym nie zastanawiam, czy jakaś konkretna osoba
> miała czy nie - to prywatna sprawa każdego.
A ja się zastanawiam nad tym zawsze w przypadku,kiedy konkretna osoba jest
ZA aborcją.
Ponieważ mozliwe warianty sytuacji osób, ktorych MOŻE dotyczyć aborcja, są
tylko takie:
1)nie miałam nigdy aborcji i nie dopuszczam jej u siebie
2)nie miałam aborcji, ale ją dopuszczam u siebie
3)miałam aborcję
Za aborcją są osoby z punktów 2) i 3). I tylko tym dwóm sytuacjom
odpowiadaja poglądy Nixe.
Nigdzie nie twierdzę, że miała aborcję.
Koniec, kropka.
> A nawet jeśli bym się nad
> tym zastanawiała, to nie jestem na tyle bezczelna, żeby te swoje rojenia
Tak to nazwałaś, wolno ci. Mam prawo do DOMYSŁÓW. Podobnie jak Ty i ona na
mój temat.
> uważać za prawdziwe i komuś je imputować.
>
Przedstawiać warianty.
Męczyła mnie o to dłuższy czas, choć odmawiałam.
I przypominam wszystkim, że osobę Nixe to nie ja tutaj wywlokłam z otchłani
dyskusji!
|