Wielkość winnicy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 31

11. Data: 2004-09-12 07:17:04

Temat: Re: Wielkość winnicy
Od: "Kyllyan" <m...@w...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora

Ja tu kiedyś zadałem pytanie ile powierzchni trzeba na wyprodukowanie
100l wina, jest gdzieś w archiwum. Chyba każdy biznesplan trzeba zacząć
od tego jaki chcesz mieć dochód

--
pozdrawiam :-))
Sławomir J Marusiński
Gdańsk, GG 5420750

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2004-09-12 10:56:05

Temat: Re: Wielkość winnicy
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

"mirzan" <l...@o...pl> writes:

> Jak duża powinna być winnica,aby ze sprzedanego wina mogła
> utrzymać się rodzina właściciela?

Rozmawialiśmy o tym :-). Policz sam..

Krzew potrzebuje jakichś 2, 2.5 m^2. Załóżmy 2.5. Na hektarze zmieści
się 4 000 krzewów. Zmniejszmy tą ilość o 5% (drogi dojazdowe, insze
utrudnienia). 3 800 krzewów. Przyjmuje się, że z każdego ok. 4 kg
owoców. Wydajność soku wynosi (w zależności od odmiany, pogody i
bógwiejeden czego jeszcze) ok. 60-70%. Załóżmy, że 50% (bo straty, bo
szpaki, bo chgw co jeszcze). 3 800 x 4 x 0.5 = 7 600 l wina z
hektara.

Teraz do tego trzeba przyłożyć cenę rynkową, koszty założenia winnicy
i ew. koszta produkcji (jeśli to winnica ,,rodzinna'', to pracują
domownicy) i porównać z założonym rocznym dochodem rodziny..

Mnie wychodzi, że minimum 3, 4 ha, przy założeniu, że tzw. zysk na
litrze będzie wynosił ok. 5 zł.

> To są takie teoretyczne rozważania, wychodzą mi wielkości
> przekraczające możliwości i rozsądek.Jak z tym jest naprawdę?

Jak jest na prawdę, to dowiemy się, gdy takie ,,amatorskie''
nasadzenia (od 3 ha w górę) staną się rzeczywistością. Póki co, wydaje
się, że winnica i wino jest b.dobrym dodatkiem do tzw. agroturystyki.

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewien starszy mężczyzna z Kamczatki
Wyhodował w zaciszu swej chatki
Tak długiego jamnika,
Że za radą prawnika
Jamnik płacił podwójne podatki.
(C) Stanisław Barańczak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2004-09-12 11:25:09

Temat: Re: Wielkość winnicy
Od: "JerzyN" <N...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net>
[...]
> Krzew potrzebuje jakichś 2, 2.5 m^2. [...]
> 3 800 x 4 x 0.5 = 7 600 l wina z hektara.
[...]
> Mnie wychodzi, że minimum 3, 4 ha, przy założeniu, że tzw. zysk na
> litrze będzie wynosił ok. 5 zł.

To bardzo dużo jak na polskie warunki.
Jaką cenę detaliczną przyjąłeś za ostateczną?

> > To są takie teoretyczne rozważania, wychodzą mi wielkości
> > przekraczające możliwości i rozsądek.Jak z tym jest naprawdę?
>
> Jak jest na prawdę, to dowiemy się, gdy takie ,,amatorskie''
> nasadzenia (od 3 ha w górę) staną się rzeczywistością. Póki co, wydaje
> się, że winnica i wino jest b.dobrym dodatkiem do tzw. agroturystyki.

Doświadczony winoroślarz powiedział mi, że na 50 l wina trzeba w
polskich warunkach 8-10 krzewów.
Czyli 380 x 50 = 19 000 l = 27 145 butelek = co daje 271 450 zł [a 10 zł
za butelkę].
lub 190 015 zł [przy 7 zł za but].
Tylko kto kupi polskie nawet najlepsze wino za 7/10 zł + ew. 30% marży?
--
Pozdrawiam, Jerzy

---
List wolny od wirusów.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.760 / Virus Database: 509 - Release Date: 04-09-10

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2004-09-12 15:51:27

Temat: Re: Wielkość winnicy
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Doświadczony winoroślarz powiedział mi, że na 50 l wina trzeba w
> polskich warunkach 8-10 krzewów.
> Czyli 380 x 50 = 19 000 l = 27 145 butelek = co daje 271 450 zł [a 10 zł
> za butelkę].
> lub 190 015 zł [przy 7 zł za but].
> Tylko kto kupi polskie nawet najlepsze wino za 7/10 zł + ew. 30% marży?
> --
> Pozdrawiam, Jerzy
>
>

Do tego trzeba doliczyć podatek-bo interes powinien być legalny.
Płace pracowników,bo samemu nie obrobi się dużej powierzchni.Pozostają
dobre chęci które mieszczą się w ramach hobby.
Myślę,że nie da się mieć większego zysku niż 1-2 zł na litrze.
Z jednego krzaka Golubok nastawiłem 15l.Ale na całych owocach i z cukrem.
Ato już chyba nie jest wino.
Mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2004-09-12 16:19:58

Temat: Re: Wielkość winnicy
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>

>
> Nigdy sama nie robilam wina, ale to, co probowalam w Polsce u krewnych, lub
> przyjaciol bylo bardzo przednie.
> Magdalena Bassett

Pora spróbować swoich sił.Napewno uda się.Podaję adres strony
winiarzy.Mirzan
http://www.wino.art.pl/frames/index2.htm
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2004-09-13 00:53:24

Temat: Re: Wielkość winnicy
Od: "Moon" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

JerzyN wrote:

> Tylko kto kupi polskie nawet najlepsze wino za 7/10 zł + ew. 30%
> marży?

Patriota?

hehe:))

moon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2004-09-13 07:01:16

Temat: Re: Wielkość winnicy
Od: "JerzyN" <N...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net>
[...]
> Teraz do tego trzeba przyłożyć cenę rynkową, koszty założenia winnicy
> i ew. koszta produkcji (jeśli to winnica ,,rodzinna'', to pracują
> domownicy) i porównać z założonym rocznym dochodem rodziny..

Dochód gospodarstw rolnych w UE wacha sie przeciętnie w granicach 7-30
tys. Euro.

> Jak jest na prawdę, to dowiemy się, gdy takie ,,amatorskie''
> nasadzenia (od 3 ha w górę) staną się rzeczywistością.

Gdzieś w lubuskiem jakiś Włoch zakłada już sporą winnicę. Byłeś tam
może?

> Póki co, wydaje się, że winnica i wino jest b.dobrym dodatkiem
> do tzw. agroturystyki.

Wliczone w usługę typu all inclusive?
--
Pozdrawiam, Jerzy

---
List wolny od wirusów.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.760 / Virus Database: 509 - Release Date: 04-09-10

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2004-09-13 15:57:46

Temat: Re: Wielkość winnicy
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

"JerzyN" <N...@m...pl> writes:

> To bardzo dużo jak na polskie warunki.
> Jaką cenę detaliczną przyjąłeś za ostateczną?

Ja? Nie przyjmowałem.. Przecież to nie ja liczę ewentualne zyski :-).

> Doświadczony winoroślarz powiedział mi, że na 50 l wina trzeba w
> polskich warunkach 8-10 krzewów.

A to już zależy od prowadzenia, znaczy, od przeznaczonej pod krzew
powierzchni.. Inny znany winoroślarz podaje, że z jednego krzewu
rosnącego na powierzchni 2.5 m^2 można uzyskać ok. 4 kg owoców, nawet
licząc wydajność w granicach 65% daje to ok. 2.5 l wina.

> Tylko kto kupi polskie nawet najlepsze wino za 7/10 zł + ew. 30%
> marży?

Hmmm... ten kto kupuje wino za 10-15 zł (Liebfraumilch, Resling, czy
insze stołowe niemieckie, francuskie, słowackie, słoweńskie, czeskie,
bułgarskie), czyli najtańsze gronowe jakie można kupić w sklepie? Ja
kupię, o ile tylko takie w sklepie będzie.

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewien nekrofil w Nowym Targu,
Nieboszczkę kupił na przetargu,
Lecz zesłały nieba
karę na trupojeba,
Bowiem dziewczę to było w letargu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2004-09-13 16:02:32

Temat: Re: Wielkość winnicy
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

"mirzan" <l...@o...pl> writes:

> Do tego trzeba doliczyć podatek-bo interes powinien być
> legalny.

Dobra, to jedziemy tak:

Powiedzmy, żec chcemy 5 zł za litr. Do tego podatek, zaokrąglijmy do
20%. Robi się 6 zł. Do tego akcyza. Ile wynosi, nie wiem, może ktoś
doda?

> Płace pracowników,bo samemu nie obrobi się dużej
> powierzchni.Pozostają dobre chęci które mieszczą się w ramach
> hobby.

Umawialiśmy się na winnicę rodzinną -- płace dla pracowników
odpadają.

> Myślę,że nie da się mieć większego zysku niż 1-2 zł na litrze.

Przyjmując najmniej 7 000 l z ha i 1 zł na litrze i jaki-taki dochód
roczny wychodzi skromnie licząc 10-15 ha..

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Jest w Tunezji port Bizerta
To kartografów oferta
By skrócić niemocy spleen
I by powstał wreszcie ten
Auto-limeryk Weycherta.
(C) Jan Weychert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2004-09-13 16:05:06

Temat: Re: Wielkość winnicy
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

"JerzyN" <N...@m...pl> writes:

> Gdzieś w lubuskiem jakiś Włoch zakłada już sporą winnicę. Byłeś tam
> może?

Nie. Dużo bliżej, pod Wrocławiem powstała całkiem spora winnica, która
się rozrasta. O ile mnie pamięć nie myli docelowo ma być 20
ha. Odmiany typowo winiarskie, od V. vinifera -- bardzo odważne
nasadzenia jak na nasze warunki moim zdaniem, ale jest i ma się
dobrze..

> > Póki co, wydaje się, że winnica i wino jest b.dobrym dodatkiem
> > do tzw. agroturystyki.
>
> Wliczone w usługę typu all inclusive?

Tak.

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Gdy turystę Celniczka z Warszawy
Zwymyślała: ,,Ży bojad parszawy!''
Dała dowód, że nawet w komorze
Celnej niezbyt celnie rzec coś może
Człowiek, zwłaszcza tępy lub starszawy.
(C) Stanisław Barańczak