Data: 2002-04-23 08:45:12
Temat: Re: Wierność - nie_do_wiary?
Od: "Sasanka" <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Variete" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:aa34pn$t3d$1@news.tpi.pl...
> Czytając posty dotyczące zdrady i wierności strasznie się denerwuję.
Dlatego
> się nie odzywam. Irytuje mnie ograniczenie (głupota) w mysleniu niektórych
l
> udzi, którzy nie mogą uwierzyć, że można być wiernym, ze można "nie
lecieć"
> na każdą ładną kobietę czy mężczyznę w naszym "typie".
> Naprawdę nie wiem jak Wy żyjecie w swoich związkach jeśli zdrada jest dla
Wa
> s tak oczywista, logiczna i nie do ominięcia?
> I dlaczego tak bardzo staracie się zgeneralizować wszystkich ludzi? Nie
wrzu
> cajcie wszystkich do jednego wora, wyrażajcie swoje zdanie, ale nie
negujcie
> zdania innych. Jeśli ktoś mówi, że nie zdradzi to nie zdradzi!! Tak
bardzo
> trudno się z tym pogodzić? Tak trudno zaakceptować zdnaie innej osoby?
>
I tu ja sie dziwie tez skad ta irytacja :). Ale mi samej do irytacji bardzo
daleko :)
Przeciez to _tylko_ net i grupa dyskusyjna, pisza tu ludzie bardzo rozni :)
i z bardzo roznych powodow. Ja na przyklad lubie przy kawie pisac rozne
glupotki, czasem mi cos sensownego wyjdzie ale z reguly nikt tego nie
traktuje powaznie :)))))
Pozdrawiam
Sasanka :)
|