Data: 2002-04-23 08:38:32
Temat: Re: Wierność - nie_do_wiary?
Od: "Anyia" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik tweety <t...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aa364b$f6r$...@n...tpi.pl...
> > Czytając posty dotyczące zdrady i wierności strasznie się denerwuję.
> Dlatego
> > się nie odzywam. Irytuje mnie ograniczenie (głupota) w mysleniu
niektórych
> l
> > udzi, którzy nie mogą uwierzyć, że można być wiernym, ze można "nie
> lecieć"
> > na każdą ładną kobietę czy mężczyznę w naszym "typie".
>
> To ja chyba jestem tą pierwszą ograniczona i glupią. Miło mi. Nie
> wiedziałam, że takie cechy tez posiadam.
Magdo,
po prostu NIE WIERZE, ze Ty nie wierzysz ze mozna byc wiernym.
Nie mowie o Twoim osobistym stosunku do flirtow, romansow, zwiazkow,
cokolwiek.
Po prostu pytam, czy wierzysz w to, ze jest na swiecie chociaz jedna para,
ktora jest sobie wierna??
:-)
Pozdrawiam cieplutko
Magda
|