Data: 2005-04-01 08:41:09
Temat: Re: Właśnie rozwalam czyjeś małżeństwo...
Od: "Margola" <m...@s...precz.kafeteria.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Z. Boczek" <z...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3ngu6shztly3.19yrtjj264dv6$.dlg@40tude.net...
> duszołap w wysiłku wydalił(a) z siebie takie oto konkrety:
>
>>> Dziewczyna wydaje się być jeszcze nieco niedojrzała - dopiero rok po
>>> ślubie,
>>> a już po 1 spotkaniu (w dodatku bez seksu!) 'zdecydowała się z Tobą
>>> zamieszkać'... Dziwne, jak dla mnie.
>> Dziwne, że zdecydowała się zamieszkać, czy dziwne, że pierwsze spotkanie
>> bez seksu?
>>:>
>
> Nie no, Marchewkę dziwi chęć przeprowadzki podjęta bez
> wcześniejszego seksu.
> A Ty kupujesz samochód bez uprzedniej jazdy próbnej?
Hm... przeprowadzka bez ślubu to jest ta właśnie jazda próbna... czasem bez
trzymanki ;)
Margola
|