Data: 2005-04-01 13:05:25
Temat: Re: Właśnie rozwalam czyjeś małżeństwo...
Od: "Marchewka" <M...@W...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Z. Boczek" <z...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3ngu6shztly3.19yrtjj264dv6$.dlg@40tude.net...
> duszołap w wysiłku wydalił(a) z siebie takie oto konkrety:
> > Dziwne, że zdecydowała się zamieszkać, czy dziwne, że pierwsze spotkanie
> > bez seksu?
> >:>
>
> Nie no, Marchewkę dziwi chęć przeprowadzki podjęta bez
> wcześniejszego seksu.
Dziwi mnie tak naprawdę i jedno, i drugie. Choć decyzja o zmianie miejsca
zam. po jednym spotkaniu dziwi mnie bardziej. Bo w _zakochanie_ bez seksu*
wierzę i mnie nie dziwi. :-)
* ale to nie oznacza od razu przeprowadzki
> --
> Pewnie myłeś przy Niej naczynia i sprzątałeś - i to Ją ujęło.
To nie ten osobnik...
Iwonka
|