Data: 2014-01-11 21:51:12
Temat: Re: Wnusia - zdjęcia :-)
Od: Paulinka <p...@w...pl.nospam>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-01-11 21:47, FEniks pisze:
> W dniu 2014-01-11 21:42, Paulinka pisze:
>>
>> w ZUsie na Pretficza, jak będziesz coś tam załatwiać, to polecam :P
>
> HA! Specjalnie się wybiorę po takiej reklamie. ;-P
Nabiję koleżance kabzę :)
>> Fragment z mojej i Agi rozmowy:
>>
>> Kiedyś napiszę o tym książkę. Jak również o klientach. Zuski to
>> szczególny rodzaj człowieka. Naprawdę. Nie mam pojęcia - w jakiejś
>> tłoczni je tłoczą od sztancy, czy co? Jak będziesz miała kiedyś ochotę
>> odpocząć od krawaciarzy - to zajrzyj na Pretficza, potraktuj to jak
>> wyprawę do ZOO. Zrobimy Ci kawkę, posadzimy wygodnie przy stoliku i
>> cały dzień można siedzieć i podziwiać, podziwiać, podziwiać... Rewia
>> mody, obuwia, dziwnych dodatków, fryzur no i popisy intelektu... Mały
>> przykład? Proszę bardzo, tekst dnia wczoraj: dzień dobry, jaka dziś
>> zupa? Dzień dobry - dziś mamy zupę krem z marchwi. Aha, aha, zupa krem
>> z marchwi. To co tam w niej jest? I w tym momencie opadają ci rączki,
>> nóżki i masz ochotę odpowiedzieć takiej pańci, ze w zupie-kremie z
>> marchwi, jak sama nazwa wskazuje, są kiszone ogórki... Ale oczywiście
>> tego nie robisz, bo wiesz, że ona gotowa to wziąć na poważnie... I
>> takich historii na co dzień to jest cała masa. Naprawdę - kiedyś
>> napiszę o tym książkę. Ale to jak już zlikwiduję bufety w Zusie, bo
>> inaczej mnie zlinczują...
>
> Hm, a pytanie wcale nie takie bezzasadne wbrew pozorom...
A cóż tam mogło by być zaskakującego? Marchewka plus baza (rosół) z
warzyw albo mięsa. Koniec. Zaraz mnie XL zlinczuje, że rosół to tylko
wołowina ;)
p.
|