MONI|<A <moni| wrote:
>>Polecam taki przysmak na nastepne party, ktory znalazlam w internecie -
>> - tylko pamietajcie, ze to jest bardzo mocny przysmak:
>>2 pomarancze
>>1 paczka galaretki pomaranczowej
>>1/2 szklanki wrzatku
>>1/2 szklanki wodki
>>
>>Przeciac pomarancze na pol, wydrazyc. Odrzucic miazsz albo uzyc do
>>czegos innego. Wsadzic polowki pomaranczowych skorek do zamrazalnika.
>>Rozpuscic galaretke we wrzatku, po kilku minutach, gdy przestygnie,
>>dodac wodke. Wymieszac, wlac do polowek pomaranczowych skorek
>>umieszczonych w szklance czy kubku, zeby zachowac poziom. Zamrozic.
>>Pociac w osemki jak prawdziwe pomrancze. Podac zamrozone z ostrzezeniem,
>>ze to mocny alkohol.
>>
>>MB
>
>
> Wypróbowalam, goscie zachwyceni :-)
> Dziekuje za fajny pomysl i przepis, zrobilam dwie wersje kolorystyczne
> (galaretka pomaranczowa, agrestowa)
>
> Pozdrawiam
>
> Monika
>
>

Czy agrestowa byla zielona? W ten piatek tez bede robic kilka takich
polowek, moze sie skusze na inne kolory, albo nawet na dwu-kolorowa z
dwu warstw. Czy Twoi goscie mieli problem ze skorkami, co z nimi zrobic
po zjedzeniu "miazszu"?

MB