« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-11-30 10:54:00
Temat: Wok i nie tylkoCzy gdzies we Wrocławiu można kupić coś takiego, poza hiprmarketami? Może we
Wrocławiu jest jakiś sklep z z artykułami do gotowania "chinszczyzny"tj.
akcesoria, przyprawy itd?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-11-30 11:02:46
Temat: Re: Wok i nie tylkoJerzy, dnia śro 30 lis 2005:
> Czy gdzies we Wrocławiu można kupić coś takiego, poza hiprmarketami? Może we
> Wrocławiu jest jakiś sklep z z artykułami do gotowania "chinszczyzny"tj.
> akcesoria, przyprawy itd?
Ale jakiego woka chcesz?
Ten jest całkiem OK:
http://www.ikea.com/webapp/wcs/stores/servlet/Produc
tDisplay?catalogId=10103&storeId=19&langId=-27&produ
ctId=15041
--
+ ' .-. .
. http://kosmosik.net/ * ) )
* . . '-' . kK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-11-30 11:14:15
Temat: Re: Wok i nie tylko
Użytkownik "Konrad Kosmowski" <k...@k...net> napisał w wiadomości
news:20051130120246.31822170@notebook...
Jerzy, dnia śro 30 lis 2005:
> Czy gdzies we Wrocławiu można kupić coś takiego, poza hiprmarketami? Może
we
> Wrocławiu jest jakiś sklep z z artykułami do gotowania "chinszczyzny"tj.
> akcesoria, przyprawy itd?
Ale jakiego woka chcesz?
Ten jest całkiem OK:
http://www.ikea.com/webapp/wcs/stores/servlet/Produc
tDisplay?catalogId=10103&storeId=19&langId=-27&produ
ctId=15041
Jesli sie nie myle to wok z powloka teflonowa - bardzo cienka i bardzo latwo
"schodzaca" przy nawet delikatnym myciu
Chyba ze wyglad mnie zmylil
Mam takiego woka (bez "nadstawki" do ociekania tluszczu, gotowania na parze
i innych funkcji) kupionego na handelku u ruskich za 25 zlociszy
Widzialem tez w Tesco woki - wygladaly na lepsze i solidniejsze
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-11-30 11:57:17
Temat: Re: Wok i nie tylko>
> Użytkownik "Konrad Kosmowski" <k...@k...net> napisał w wiadomości
> news:20051130120246.31822170@notebook...
> Jerzy, dnia śro 30 lis 2005:
>
> > Czy gdzies we Wrocławiu można kupić coś takiego, poza hiprmarketami? Może
> we
> > Wrocławiu jest jakiś sklep z z artykułami do gotowania "chinszczyzny"tj.
> > akcesoria, przyprawy itd?
>
> Ale jakiego woka chcesz?
Powiedzmy jak najbardziej zblizonego do oryginalnego, dlatego tez pytalem sie o
sklep z "chinszczyzna" bo zakladam, ze tam powinny byc wok'i zblizone do oryginalu:)
>
> Ten jest całkiem OK:
>
http://www.ikea.com/webapp/wcs/stores/servlet/Produc
tDisplay?catalogId=10103&storeId=19&langId=-27&produ
ctId=15041
>
> Jesli sie nie myle to wok z powloka teflonowa - bardzo cienka i bardzo latwo
> "schodzaca" przy nawet delikatnym myciu
> Chyba ze wyglad mnie zmylil
> Mam takiego woka (bez "nadstawki" do ociekania tluszczu, gotowania na parze
> i innych funkcji) kupionego na handelku u ruskich za 25 zlociszy
> Widzialem tez w Tesco woki - wygladaly na lepsze i solidniejsze
>
Tak jak pisalem wyzej pytalem sie o mozliwosc zakupu wok'a poza hipermaketami (
w zwiazku z ym, ze chcialbym jak najbardziej zblizony do oryginalu - tj.
prezentujacy wlasciwy poziom wykonania itd).
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-11-30 12:40:37
Temat: Re: Wok i nie tylkoJerzy, dnia śro 30 lis 2005:
> > Ale jakiego woka chcesz?
> Powiedzmy jak najbardziej zblizonego do oryginalnego, dlatego tez pytalem sie o
> sklep z "chinszczyzna" bo zakladam, ze tam powinny byc wok'i zblizone do
oryginalu:)
Takie oryginalne to są ze stali węglowej i generalnie to są najtańsze
noname właśnie w sklepach z azjatyckimi opcjami.
Z tym, że taki prawdziwy wok jest ciężki do użytku w warunkach domowych
- po każdym użyciu musisz go dokładnie umyć i oskrobać, po czym sprawić
(mnóstwo dymu i ogólnie specjalna procedura) - zabezpiecznyć. Przepalić
olejem.
Więc generalnie takiego prawdziwego to nie da rady. No chyba, że masz
*bardzo* dużo samozaparcia. :)
(...)
> Tak jak pisalem wyzej pytalem sie o mozliwosc zakupu wok'a poza hipermaketami (
> w zwiazku z ym, ze chcialbym jak najbardziej zblizony do oryginalu - tj.
> prezentujacy wlasciwy poziom wykonania itd).
Poziom wykonania to jest żadny (w przypadku prawdziwego). :) Po prostu
kawałek blach i uchwyt - żadna technologia rakietowa. Do domu raczej
bardziej nadaje się wok teflonowy czy żeliwny (te chyba lepsze).
--
+ ' .-. .
. http://kosmosik.net/ * ) )
* . . '-' . kK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-11-30 13:12:21
Temat: Re: Wok i nie tylkoKonrad Kosmowski napisał(a):
>>Powiedzmy jak najbardziej zblizonego do oryginalnego, dlatego tez pytalem sie o
>>sklep z "chinszczyzna" bo zakladam, ze tam powinny byc wok'i zblizone do
oryginalu:)
>
Spoko. jest taki sklep we Wrocławiu. Na ulicy... hm... Igielnej? takiej,
co wychodzi na nią tył Emipiku i Zubera? Taka wąska, łącząca Szewską i
ODrzańską...
Inna sprawa, że byłem tam rok temu, woki były, ale nie zachwyciły
mnie... Używam takiego ikejowego...
--
JackOss
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-11-30 13:31:48
Temat: Re: Wok i nie tylkoUżytkownik "Konrad Kosmowski" <k...@k...net> napisał w wiadomości
news:20051130134037.2c47e8fb@notebook...
Jerzy, dnia śro 30 lis 2005:
> > Ale jakiego woka chcesz?
> Powiedzmy jak najbardziej zblizonego do oryginalnego, dlatego tez pytalem
sie o
> sklep z "chinszczyzna" bo zakladam, ze tam powinny byc wok'i zblizone do
oryginalu:)
Takie oryginalne to są ze stali węglowej i generalnie to są najtańsze
noname właśnie w sklepach z azjatyckimi opcjami.
Z tym, że taki prawdziwy wok jest ciężki do użytku w warunkach domowych
- po każdym użyciu musisz go dokładnie umyć i oskrobać, po czym sprawić
(mnóstwo dymu i ogólnie specjalna procedura) - zabezpiecznyć. Przepalić
olejem.
----------------------------------------------------
--------
No jakoś nie chce mi się wierzyć, że Chińczycy się z nimi po każdym użyciu
tak cackają.
--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-11-30 14:14:33
Temat: Re: Wok i nie tylko> Konrad Kosmowski napisał(a):
> >>Powiedzmy jak najbardziej zblizonego do oryginalnego, dlatego tez pytalem sie o
> >>sklep z "chinszczyzna" bo zakladam, ze tam powinny byc wok'i zblizone do
oryginalu:)
> >
> Spoko. jest taki sklep we Wrocławiu. Na ulicy... hm... Igielnej? takiej,
> co wychodzi na nią tył Emipiku i Zubera? Taka wąska, łącząca Szewską i
> ODrzańską...
> Inna sprawa, że byłem tam rok temu, woki były, ale nie zachwyciły
> mnie... Używam takiego ikejowego...
Dzieki:)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-11-30 14:18:06
Temat: Re: Wok i nie tylko> Jerzy, dnia śro 30 lis 2005:
>
> > > Ale jakiego woka chcesz?
>
> > Powiedzmy jak najbardziej zblizonego do oryginalnego, dlatego tez pytalem sie o
> > sklep z "chinszczyzna" bo zakladam, ze tam powinny byc wok'i zblizone do
oryginalu:)
>
> Takie oryginalne to są ze stali węglowej i generalnie to są najtańsze
> noname właśnie w sklepach z azjatyckimi opcjami.
>
> Z tym, że taki prawdziwy wok jest ciężki do użytku w warunkach domowych
> - po każdym użyciu musisz go dokładnie umyć i oskrobać, po czym sprawić
> (mnóstwo dymu i ogólnie specjalna procedura) - zabezpiecznyć. Przepalić
> olejem.
>
> Więc generalnie takiego prawdziwego to nie da rady. No chyba, że masz
> *bardzo* dużo samozaparcia. :)
>
> (...)
>
> > Tak jak pisalem wyzej pytalem sie o mozliwosc zakupu wok'a poza hipermaketami (
> > w zwiazku z ym, ze chcialbym jak najbardziej zblizony do oryginalu - tj.
> > prezentujacy wlasciwy poziom wykonania itd).
>
> Poziom wykonania to jest żadny (w przypadku prawdziwego). :) Po prostu
> kawałek blach i uchwyt - żadna technologia rakietowa. Do domu raczej
> bardziej nadaje się wok teflonowy czy żeliwny (te chyba lepsze).
Rozumiem. No coz leniwy jestem :) Musze sie zastanowic. Dzieki
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-11-30 15:31:26
Temat: Re: Wok i nie tylko"Jerzy" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:41ef.00000414.438db49d@newsgate.onet.pl...
> Rozumiem. No coz leniwy jestem :) Musze sie zastanowic. Dzieki
Poszukaj w archiwum tej grupy - temat woka wraca tu jak bumerang i jest niezle
opukany.
Moja rada - nie kupuj woka pokrytego teflonem, chyba ze jest to wok elektryczny. A
jesli juz teflon to jakis bardzo drogi (niestety, za co placisz-to dostajesz.) A
jeszcze lepiej - znacznie lepiej niz pokryty teflonem - zanabadz wok pokryty tytanem
(choc te sa nieco $$$.) Wybierz wok o plaskim dnie i konserwuj go - jesli to wok ze
stali "rdzewnej" - dobrze i czesto roztopionym smalcem (ponoc lepszy niz oliwa) a juz
na pewno umyj go i zakonserwuj (po rozgrzaniu) po kazdym uzyciu - bedziesz mial wok
na lata.
--
><eM eL><
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |