Data: 2007-02-27 12:24:37
Temat: Re: Wolna Wola->Wiara-Nadzieja-Miłość [było:Dobro wszystkich, dobro wspólne a dobro ogółu]
Od: "AW" <P...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Maciej Woźniak" <m...@w...pl> wrote in message
news:es16it$l17$1@achot.icm.edu.pl...
>
> Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
> news:es125d$f4d$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > "Maciej Woźniak" <m...@w...pl> wrote in message
> > news:es0pnp$ks6$1@achot.icm.edu.pl...
> >
> >> Ja nie muszę. On musi. Bo jest dobry. Dobry człowiek nie może robić
źle.
> >
> > A moze po prostu czlowiek dobry nie chce robic zla?
>
> Pewnie, że nie chce. I co z tego ma wynikać?
>
> > I zna cene, zna rzeczywistosci i swiadomie wybiera taka droge.
> > Taki scenariusz nie przyszedl Ci na mysl, co? :)
>
> Przyszedł. Jak byłem mały. Niestety, real do niego zupełnie
> nie pasuje.
Głuptasku, tu właśnie kryje się istota Twojego samoograniczenia. Przecież
real
nie jest odgórnie taki to a taki. Real tworzymy my. Cały czas, ten ogólny
i ten
indywidualny. Dlatego sensowne jest jedynie tworzenie idealnego świata.
I dlatego twoje 'przystosowywanie się do istniejących warunków' jest
kompromisem,
upadkiem i GWARANCJĄ, że twoj światek nigdy nie wzniesie się ponad jakości
jakie
mu błędnie przypisałeś. Zubażasz w ten sposób samego siebie!
AW
.
|