Data: 2007-02-27 12:58:19
Temat: Re: Wolna Wola->Wiara-Nadzieja-Miłość [było:Dobro wszystkich, dobro wspólne a dobro ogółu]
Od: "Monika" <a...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "AW" <P...@h...com> napisał w wiadomości
news:9qVEh.4059$re4.897@newssvr12.news.prodigy.net..
.
>
> "Maciej Woźniak" <m...@w...pl> wrote in message
> news:es16it$l17$1@achot.icm.edu.pl...
> >
> > Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
> > news:es125d$f4d$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > > "Maciej Woźniak" <m...@w...pl> wrote in message
> > > news:es0pnp$ks6$1@achot.icm.edu.pl...
>> Głuptasku, tu właśnie kryje się istota Twojego samoograniczenia.
Przecież
> real
> nie jest odgórnie taki to a taki. Real tworzymy my. Cały czas, ten
ogólny
> i ten
> indywidualny. Dlatego sensowne jest jedynie tworzenie idealnego świata.
>
> I dlatego twoje 'przystosowywanie się do istniejących warunków' jest
> kompromisem,
> upadkiem i GWARANCJĄ, że twoj światek nigdy nie wzniesie się ponad jakości
> jakie
> mu błędnie przypisałeś. Zubażasz w ten sposób samego siebie!
Człowiek nie został stworzony po to by być SAM, by być pustelnikiem.
Potrzebne nam są kontakty z innymi ludźmi by wzbogacać się duchowo.Nie ważne
co robią czym się zajmują, ważne że przez to że są wzbogacają nas duchowo.
Trzeba nauczyć się słuchać innych, bo przez to wzbogacamy siebie, swoją
duszę.
Przyklejenie etykietki komuś że jest zły lub dobry nie ma najmniejszego
sensu.
Na jakiej podstawie określimy to że jest taki a nie inny? Patrząc przez
pryzmat własnego zachowania i odczuć?
Każdy buduje swój idealny świat. Narzucanie komuś swojego punktu widzenia
nie oznacza że automatycznie dla niego będzie to dobre.
Monika
>
>
> AW
>
> .
>
>
|