Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi Inwalida i zwiazek malzenski Re: Wolno, ale wszedzie schody ;)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Wolno, ale wszedzie schody ;)

« poprzedni post następny post »
Data: 2002-11-08 12:01:42
Temat: Re: Wolno, ale wszedzie schody ;)
Od: "Radzio" <d...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Jakiś czas temu Scalamanca napisał(a):

> Opowiedz koniecznie! Uchyl rąbka tajemnicy i powiedz, jak było
> zorganizowane. Czy TV jest już przystosowana, czy musiałeś ich
> uprzedzić?

Opowiem wszystko od początku.
Prawie rok temu w listopadzie 2001 odbyły się eliminacje do "1 z 10".
Nie miałem zbytnio chęci jechać, ale gdy dowiedziałem się, że wszystko
jest w Lublinie postanowiłem spróbować. Budynek Telewizji Lublin na ul.
Raabego wyglądał dość nowocześnie, lecz do wejścia jak zwykle u nas
bywa prowadziły schody (jestem wózkowiczem). Na umówioną godzinę
zjawiło się mnóstwo ludzi. Każdy zajął sobie miejsce w
nieuporządkowanej kolejce. Organizatorzy mieli wpuszczać po około 50-60
osób do oddzielnej salki, gdzie rozdawano testy do rozwiązania. Czarno
to wszystko widziałem... Poprosiłem jednego kolesia o to, aby zapytał
pani nadzorującej się jak mam się przedostać przez tłumy i dotrzeć na
trzecie piętro. Pomoc nadeszła szybko, zaproponowano mi przejażdżkę
windą do miejsca docelowego. Oczywiście w ramach opieki wkręcił się
również ze mną ten koleś. Wszystko wyglądało jak na klasówce w szkole.
Po dwie lub trzy osoby przy stoliku. Komisja rozdała każdemu kartkę z
dwudziestoma pytaniami testowymi, na które trzeba było dać konkretną
odpowiedź. Aby załapać się na emisję programu musiałem odpowiedzieć na
co najmniej 15 pytań. Jak zwykle miałem farta i odpowiedziałem na równo
15 pytań. Komisja od razu sprawdzała testy i wszystko było jasne już na
miejscu. Teraz już tylko musiałem czekać na jakiś kontakt od
organizatorów.

Minął jeden miesiąc, drugi i trzeci. Już przestałem wierzyć, że ktoś
się do mnie odezwie.
W dniach 13-14 maja br. miałem mieć okazję być na konferencji w
Siedlcach zorganizowanej przez tamtejszą Akademię Podlaską. I właśnie
wtedy, będąc na sali wykładowej dostałem telefon od człowieka z Wa-wy,
że aby nakręcić odcinek teleturnieju brakuje im jednej osoby. Podobno
facio dostał zapalenia płuc i nie mógł przyjechać. Oczywiście zgodziłem
się i w dodatku zostałem mile zaskoczony, ponieważ dowiedziałem się, że
kręcić będą za dwa dni w moim mieście Lublinie. Celowo nie powiedziałem
mu, iż jestem ON na wózku. Mógłbym niechcący sobie jeszcze
zaszkodzić;))

15 maja 2002 r. zgłosiłem się na umówione miejsce. Faktycznie, czuło
się tam niesamowitą tremę. Przed programem wszyscy, czyli dziesięciu
uczestników spotyka się przed studiem i prowadzi luźną rozmowę. Wtedy
właśnie jest dobry moment na to, aby obstawić tych, których się będzie
ewentualnie "tępić" podczas programu. Upatrzyłem sobie kilka sztuk,
hihi. Co chwilę przechodził obok nas Tadeusz Sznuk, prowadzący
teleturniej. Muszę stwierdzić, że jest to bardzo sympatyczny człowiek.
Zamieniliśmy kilka słów. Po jakimś czasie dostaliśmy komendę, aby
przejść na salę, gdzie miało się wszystko odbyć. Organizatorzy nie
przestraszyli się mojego widoku, ale zachowali się trochę śmiesznie, bo
zaproponowali mi przesiąść się na stołek. Nie zgodziłem się na to.
Wtedy przynieśli mi podest, no oko ze 40 cm. Już było w miarę spoko.

Zaczęli kręcić. Jak na złość tylko ja jedyny nie odpowiedziałem na
pierwsze pytanie. Nawet nie wyobrażacie sobie jakie jest wtedy uczucie.
Modliłem się, aby następne pytanie dostać w miarę łatwe. No i udało
się! Byłem już w drugim etapie. I tutaj muszę stwierdzić, iż wszyscy
mnie oszczędzali, dostałem może tylko ze trzy pytania. Nawet nie
zauważyłem, jak zostaliśmy tylko we troje. To mi już wystarczyło, nie
chciałem więcej. Zabawne jeszcze było to, że nie mogłem dostać do
przycisku i jak się prężyłem to pan zza kamery mówił do mnie: "Proszę
siedzieć prosto!", a pani kosmetyczka co chwilę przychodziła i
pudrowała nam twarze. Do tej pory nie wiem jak udało mi się wygrać i w
dodatku zgarnąć aż 101 punktów. Dawało mi to niezłą pozycję na liście
uczestników Wielkiego Finału.

Wygrałem 3000 zł (brutto), zegarek Festina (ok. 900 zł), programy
komputerowe (600 zł) i wczasy w apartamencie Hotelu Gołębiewski (ok.
4500 zł). Co ciekawe, wszystko to dostałem tuż po wyjściu ze studia. W
innych teleturniejach dają miesiąc po emisji w TV.

Emisja programu odbyła się 3 września 2002 r. w TVP2.
Niestety nie udało mi się wystąpić w Wielkim Finale, ponieważ w
przedostatnim odcinku serii jakiś koleś mnie wyeliminował.

Dlatego w tym miejscu chciałbym wszystkich Was zachęcić do brania
udziału we wszelkich teleturniejach. Mimo przeciwności losu możemy
pokazać innym, że istniejemy i też potrafimy walczyć i czasem
zwyciężać.

Pozdrawiam,
Radzio


--
Radzio e-mail: d...@t...pl
"Jedynym sposobem by żyć, jest pozwolić żyć".
Mohanadas Gandhi (1869-1883)

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
08.11 giza
08.11 Radzio
08.11 Jano
09.11 Radzio
12.11 Apik
12.11 Maciej Jakubowski
12.11 Jarek
12.11 Scalamanca
12.11 Radosław Tatarczak
12.11 Radosław Tatarczak
12.11 Radosław Tatarczak
12.11 Radosław Tatarczak
12.11 Jarek
12.11 Radosław Tatarczak
12.11 Maciej Jakubowski
Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Autotranskrypcja dla niedosłyszących
is it live this group at news.icm.edu.pl
Witam
Zlecę wykonanie takiego chodzika
Czy mozna mieszkać w lokalu użytkowym
karta parkingowa
stuck puck
Chodzik 3 kołowy
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem