Data: 2001-06-28 09:39:01
Temat: Re: Wolnosc a instynkty
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dorrit:
> Co tak rozwścieczyło wszechmocnego, nieskończenie
> dobrego i mądrego Boga????
Bog stworzyl czlowieka na swoj obraz i w zamysle Stworcy
czlowiek funkcjonowal jako jedna istota. Ale w pewnym momencie
czlowiek zostal 'podzielony' przez Boga i powstali: mezczyzna
oraz kobieta, ktorzy nadal stanowili jedno w raju (jeden tozsamy
genetycznie oraz duchowo organizm).
I stalo sie tak ze organizm ten rozpadl sie poprzez czyn zabroniony
przez Boga na co Bog wyrazil zgode (nie niszczac czlowieka).
Jednak czlowiek zostal wypedzony z raju i ma w konsekwencji
gorzej niz wtedy.
Teraz tu na ziemi jestesmy jako osamotnione 'kawalki' czlowieka.
Na tym polegalo zlamanie woli Boga symbolicznie przedstawione
jako spozycie owocu z drzewa poznania dobra i zla.
Po prostu: czlowiek ujrzal podobne niejako do wlasnego inne
'kawalki' czlowieka i zrobil cos czego nie powinien byl robic
i czego w pewnym sensie wciaz jakby zaluje i ponosi tego
konsekwencje.
Ale na koncu znowu niejako bedzie tak ja na poczatku, stad
uniwersalny, symboliczny charakter przekazu biblijnego.
Czarek
|