Data: 2005-06-12 14:52:59
Temat: Re: Wołowina po burgundzku, relacja ;)
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Le dimanche 12 juin 2005 ŕ 16:15:49, dans <d8hgcd$n8g$1@nemesis.news.tpi.pl> vous
écriviez :
>> Tak. Ziola prowansalskie tez (ktore zawieraja sporo tymianku).
> Zawsze mi sie wydawało, że dominuje w nich rozmaryn. Właściwie jaki jest
> skład tej mieszanki w wersji pierwotnej?
Na polskich stronach widze rozmaite fantazyjne sklady (w tym z mieta
pieprzowa i z hyzopem).
Natomiast na opakowaniu ktore mam w kuchni sklad jest nastepujacy :
rozmaryn, tymianek, bazylia, majeranek, pietruszka, oregano oraz 3
ktorych nazwy po polsku nie znam : sariette, cerfeuil, liveche.
Wg Laroussa podstawowym skladem jest : bazylia, lisc laurowy,
rozmaryn, tymianek no i ta sariette (czaber ?)
Ewcia
--
Niesz
|