Data: 2009-09-30 08:56:35
Temat: Re: Wszechmocny Bóg - fragment
Od: "Redart" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h9v22g$nhn$1@inews.gazeta.pl...
> "bahram" <b...@W...gazeta.pl>
> news:h9u4hk$2hp$1@inews.gazeta.pl...
>> Kornel <k...@g...com> napisał(a):
>
>>> Witam wszystkich,
>>>
>>> Nurtują mnie tutaj dwie kwestie: skoro tak, to nie jest wszechmocny,
>
>> A czy to jest najważniejsze ?
>>
>>
>> pozdrawiam
>> bahram
>
> Najważniejsze jest umieć odróżnić:
> <> mądrość od głupoty,
> <> dobro od zła,
> <> być od istnieć.
> . . .
> pozdrawiam,
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~ c:psf,psp
> miłośnik mądrości
Najważniejsze, to posiąść wszystkie 5 mądrości :), które są jedną:
- Mądrość rzeczywistości(wszechprzenikająca)
- Mądrość rozróżniajaca - tę często podkreślasz, jak wyżej.
- Mądrość równości(współczucia)
- Mądrość podobna zwierciadłu
- Mądrość doświadczenia(urzeczywistnienia)
Mały cytacik wyjaśniajacy:
"Trzeci rodzaj to madrość równości. Jest to zrozumienie, że "ja" i inni są
sobie równi. Wgląd ten polega na tym, że nie oddzielamy siebie od innych.
Kolejna madrość to madrość rozróżniajaca, dzięki niej jesteśmy w stanie
opisać wiele rzeczy."
|